Wiadomo, ile zarobił Rafał Brzoska. Jego wynagrodzenie co roku rośnie
Postać Rafała Brzoski jest na ustach całej Polski odkąd szef firmy InPost stanął na czele państwowego zespołu ds. deregulacji. Niedawno spółka, którą zarządza Rafał Brzoska, opublikowała raport z danymi finansowymi, w tym informacją na temat jego zarobków. Wiele osób mogłoby pozazdrościć królowi paczkomatów takiej pensji.
Rafał Brzoska doradza rządowi w sprawach deregulacji
Rafał Brzoska jest szefem rządowego zespołu deregulacji, w ramach którego wraz z grupą ekspertów opracowuje rozwiązania mające na celu poprawę sytuacji przedsiębiorców i zwykłych Polaków.
Wśród pomysłów jego zespołu znalazło się m.in. ograniczenie kontroli przedsiębiorców przez urzędy skarbowe oraz rozszerzenie instytucji tzw. milczącego załatwienia sprawy w sytuacji, kiedy urzędnicy zbyt długo zwlekają z odpowiedzią oraz ograniczenie biurokracji w ZUS poprzez wydanie bezterminowych orzeczeń o niezdolności do pracy dla osób z nieuleczalnymi chorobami, takimi jak np. zespół Downa lub amputowanymi kończynami.
Za działania związane z opracowywaniem tych rozwiązań przedsiębiorca nie pobiera wynagrodzenia. Majątek przynosi mu natomiast zasiadanie w zarządzie spółki InPost.
Tak zmieniało się wynagrodzenie Rafała Brzoski w ostatnich latach
Władze InPostu informują na stronie spółki, że tylko w 2024 roku dostarczyły ponad miliard paczek, z czego najwięcej na terenie Polski. Jak wynika z raportu, w skład zarządu InPostu w 2024 roku wchodziły trzy osoby (jeden z członków zarządu zmienił się po trzech miesiącach). To właśnie Rafał Brzoska jako Chief Executive Officer, czyli dyrektor generalny spółki, otrzymał najwyższe wynagrodzenie z tej grupy.
Firma InPost informuje, że wynagrodzenie zarządu jest dostosowane do celów strategicznych poprzez system wynagrodzeń oparty na wynikach, a także w porównaniu do wynagrodzeń członków zarządu konkurencyjnych firm. Tylko w całym 2024 roku Rafał Brzoska zarobił ok. 21 mln 47 tys. złotych. Jak wynika z danych opublikowanych na stronie InPostu, jego wynagrodzenie rośnie z roku na rok. W 2023 r. na jego konto wpłynęło 18 mln 413 tys. zł, a w 2022 roku 16 mln 174 tys. zł.
Wynagrodzenie pozostałych członków zarządu w porównaniu do pensji Rafała Brzoski
Jak czytamy w raporcie, zamieszczonym na stronie internetowej InPostu, wynagrodzenie dla członków zarządu rosło, ponieważ w ciągu ostatnich trzech latach udało się osiągnąć zamierzone cele.
“Po szczegółowej ocenie przeprowadzonej przez Radę Nadzorczą po zakończeniu trzyletniego okresu rozliczeniowego w ramach Programu Długoterminowej Motywacji na lata 2022-2024, z radością informujemy, że osiągnięto pełną realizację ustalonych kryteriów efektywności. W rezultacie następuje 100 proc. przyznanie uprawnień zgodnie z obowiązującą Polityką Wynagrodzeń dla Zarządu” - brzmi treść raportu.
Z raportu wynika też, że szef InPostu w 2024 roku zarobił także znacznie więcej niż jego współpracownik - dyrektor generalny na rynek międzynarodowy Michael Rouse, którego pensja wyniosła ok. 16 mln 683 tys. zł.
Pozostali członkowie zarządu: Adam Aleksandrowicz, który zasiadał w zarządzie od stycznia do marca 2024 roku i Javier van Engelen (który wszedł w skład zarządu na jego miejsce od kwietnia 2024 roku) zarobili kolejno ponad 601 tys. zł. o ponad 14 mln zł
