Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Eko > Niedługo większość z nas zaoszczędzi mnóstwo pieniędzy. Wszystko dzięki jednej regulacji
Maria Glinka
Maria Glinka 28.12.2020 01:00

Niedługo większość z nas zaoszczędzi mnóstwo pieniędzy. Wszystko dzięki jednej regulacji

Woda z kranu pozwoli na zwiększenie oszczędności
Biznesinfo

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Co zakłada nowa unijna dyrektywa

  • Jakie są powody jej wdrożenia

  • Do kiedy państwa członkowskie powinny wdrożyć przepisy

Woda z kranu dla każdego. Szykuje się szok cywilizacyjny w Unii Europejskiej?

Woda z kranu o wątpliwej jakości to problem, nad którym postanowiły pochylić się instytucje unijne. Puls Biznesu podaje, że Parlament Europejski przyjął dyrektywę, która wdraża inicjatywę obywatelską Right2Water. Głównym punktem regulacji ma być zaostrzenie norm jakości wody z kranu.

- Aby umożliwić i zachęcić ludzi do picia wody z kranu zamiast butelkowanej, jakość wody z kranu zostanie poprawiona poprzez nałożenie surowszych limitów na niektóre zanieczyszczenia, w tym ołów - tłumaczyła Klara Ramm, ekspert Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie (IGWP).

Na oficjalnej stronie PE czytamy, że przepisy wprowadzają także minimalne wymogi higieniczne dla materiałów, które pozostają w ścisłym kontakcie z wodą z kranu (krany, rury itp.). UE zamierza wprowadzić wygodny system, dzięki któremu obywatele będą mogli z łatwością sprawdzić jakość oraz cenę wody z kranu np. na rachunku w restauracji lub przy użyciu specjalnej aplikacji na smartfonie.

Komisja Europejska wyliczyła, że dzięki wdrożeniu nowej regulacji w sprawie wody z kranu gospodarstwo domowe będzie w stanie zaoszczędzić ponad 600 euro w skali roku. Nowa strategia sprawi, że obywatele będą mogli także wziąć czynny udział w walce o zmniejszenie produkcji odpadów z tworzyw sztucznych, z których produkowane są butelki na wodę pitną.

Skąd pomysł na tak radykalne kroki? Choć większość mieszkańców UE posiada dostęp do wody pitnej to jednak na jej niedobory w dalszym ciągu uskarża się ok. 11 proc. obywateli. Zdaniem PE wdrożenie regulacji na temat wody z kranu zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo wodne na terenie całej Wspólnoty. Co więcej, wpisuje się w koncepcję dbania o najbliższe środowisko. - Za cenę jednej butelki wody mineralnej otrzymalibyśmy prawie 700 litrów wody z kranu - wyliczył Christophe Hansen, luksemburski europoseł.

Dyrektywa zacznie obowiązywać od początku 2021 r., a państwa członkowskie mają 2 lata na implementację zasad do krajowych porządków prawnych. Pierwszym krajem, który zamierza wprowadzić regulację jest Szwecja (wrzesień 2021 r.).

Woda z kranu zdatna do picia także w Polsce? Na horyzoncie już pojawią się pierwsze problemy z dyrektywą

Przygotowania do wdrożenia zasad rozpoczyna także polskie Ministerstwo Infrastruktury, które ma zamiar rozesłać ankiety do poszczególnych gmin. - Ocena stanu polskiego systemu zaopatrzenia w wodę, a także określenie potrzeb wynikających z obowiązku wdrożenia nowej dyrektywy w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia wymaga zebrania i przeanalizowania wielu informacji, w szczególności o potrzebach gmin i przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych - stwierdził Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.

Jednak w ocenie przedstawiciela władzy implementacja unijnej dyrektywy może przysporzyć wielu problemów. - W Polsce mamy wysokie wskaźniki dostaw wody z wodociągów do gospodarstw domowych, ale obawiamy się, że po wdrożeniu nowej dyrektywy budowa sieci może okazać się niezbędna nawet na obszarach o niskiej gęstości zaludnienia - oznajmił Gróbarczyk.

Doświadczenia z dyrektywy ściekowej wskazują, że tego typu inwestycje są nieopłacalne. Dążąc do odpowiedniego wdrożenia zasad Polska przed laty określiła granice aglomeracji, w skład których wchodziły również niezbyt gęsto zaludnione obszary, do których nigdy nie doprowadzono sieci ściekowej. W rezultacie państwo nie wywiązało się z zobowiązań i grozi mu kara rzędu 5 mln euro.

Choć wdrożenie regulacji w sprawie wody z kranu może okazać się dość dużym wyzwaniem to część przedsiębiorców nie kryje optymizmu. - Dyrektywa daje nam przekonanie, że kierunek, który obraliśmy już dawno temu, jest słuszny. Od wielu lat podnosimy standardy, śledzimy zmiany technologiczne i prawne. Kreujemy trendy, a przede wszystkim opracowujemy rozwiązania mające na celu oszczędność kurczących się zasobów wody - z czym w Polsce mamy coraz większe problemy - przyznał Mariusz Łozowski, członek zarządu Remondisu Aqua.