Województwo środkowopomorskie obietnicą PiS od 2007 roku. Wielu już zapomniało
Województwo środkowopomorskie to głośna obietnica PiS, której do tej pory nie udało się zrealizować. Mimo upływu lat idea utworzenia odrębnej jednostki administracyjnej jest nadal żywa w Koszalinie i Słupsku. Szanse na zrealizowanie planu są jednak niewielkie.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Od kiedy PiS zapowiada województwo środkowopomorskie
-
Jak do tego pomysłu odnosili się obywatele
-
Co na temat mówi koszaliński poseł PiS Paweł Szefernaker
Nowe województwo na mapie Polski? Skończyło się na obietnicach
Województwo środkowopomorskie to pomysł autorstwa PiS, którego zagorzałym zwolennikiem był Jarosław Kaczyński. Koncepcja zakłada, że nowe województwo ma mieć podobne granice jak województwo koszalińskie, które istniało w latach 1950-1975. Jako siedzibę wojewody wskazywano Koszalin, a w Słupsku miałby się mieścić sejmik województwa.
Ostatnie badanie w sprawie wprowadzenia województwa środkowopomorskiego zostało przeprowadzone w 2000 r. wśród mieszkańców byłego województwa koszalińskiego i słupeckiego. Portal gazeta.pl podaje, że za nowym podziałem opowiedziało się aż 75 proc. ankietowanych. Projekt ustawy w tej sprawy został jednak ostatecznie odrzucony przez Senat w 2002 r.
Z kolei w retoryce prezesa PiS województwo środkowopomorskie pojawiło się po raz pierwszy w 2007 r . Ówczesny premier zapowiedział, że ta kwestia zostanie podjęta po wyborach. Skończyło się tylko na zapowiedziach.
Co ciekawe, wśród przeciwników utworzenia nowego województwa znalazł się Lech Kaczyński. W 2006 r. polityk stwierdził, że odnosi się ze sceptycyzmem do poglądu, jakoby mnożenie województw miało być „receptą na poprawę sytuacji w poszczególnych regionach kraju".
Jednak Jarosław Kaczyński nie zrezygnował z pomysłu i w trakcie kampanii wyborczej w 2015 r. po raz kolejny obiecywał utworzenie nowego województwa. PiS wygrało, ale temat został ponownie zepchnięty na boczny plan.
Przeciwnicy zmian w podziale administracyjnym Polski wskazują, że nowe województwo miałoby jedynie zaspokoić ambicje słupsko-koszalińskich elit politycznych. Krytycy podnosili, że budżet środkowopomorskiego byłby tak mały, że nie można byłoby przeprowadzić żadnych większych inwestycji.
Idea odżyła, ale szanse są znikome
Jakie są szanse na utworzenie nowego województwa? Z takim pytaniem zgłosiła się Gazeta Wyborcza do koszalińskiego posła PiS Pawła Szefernakera.
Polityk przyznał, że koncepcja utworzenia województwa jest żywa w Koszalinie i Słupsku. - W regionie, im dalej od tych miast, tym mniejsze jest poparcie dla środkowopomorskiego - zdradził poseł.
Szefernaker przypomniał, że w tym obszarze powstały dwa oddziały Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i Polskiej Spółki Gazowniczej. Jego zdaniem to kluczowy aspekt, że mimo formalnego braku województwa powstają nowe oddziały konkretnych instytucji.
Zdaniem Gazety Wyborczej ten komentarz sugeruje, że obietnica nie będzie zrealizowana. 17. województwo pozostanie nadal w sferze marzeń mieszkańców Koszalina i Słupska.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl