Sztab WOŚP w Rzeszowie rozwiązany. Zaskakująca decyzja jego szefa
WOŚP bez największego sztabu w Rzeszowie
Sztab przy IV Liceum Ogólnokształcącym był największy w Rzeszowie, a Sławomir Andres zarządzał nim od 20 lat. W zeszłym roku ten sztab WOŚP zebrał 159 tysięcy złotych. Niestety w tym roku został rozwiązany. Szef sztabu podjął decyzję o rezygnacji.
- Zrezygnowałem ze względu na wydarzenia z poprzedniego roku. Zabójstwo Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, bardzo mną wstrząsnęło - oświadczył szef sztabu WOŚP cytowany przez “Super Express". - Nie chcę, żeby przez atmosferę, która panuje wokół WOŚP, komuś innemu stała się krzywda - powiedział.
Szef sztabu nie wytrzymał
Poza tym byłego już kierownika dotknęła atmosfera “nagonki i szczucia” na WOŚP. Niestety nowy szef sztabu nie został wybrany. Sławomir Andres zapewnił jednak, że nadal będzie wspierał akcję WOŚP.
W tym roku WOŚP zbiera pieniądze na "zapewnienie najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej"