Wyszło na jaw, ile płacą pracownikom w Dino. Wiele osób mocno się zdziwi
Spośród sieci handlowych działających w Polsce Dino wyróżnia się także tym, że nie publikuje danych dotyczących zarobków swoich pracowników. Tym większym zaskoczeniem jest “przeciek”, który ma związek z ofertą pracy w tejże sieci - wielu będzie bardzo zaskoczonych.
Sieć rządząca w miasteczkach
W porównaniu z dyskontami, sieć Dino wyróżnia się obecnością w praktycznie każdym miasteczku w Polsce. Sklepy można nawet spotkać na przedmieściach większych miast, co nie powinno dziwić - celem jest zdobycie jak największej rzeszy klientów.
Wraz z rozwojem potrzebne jest również pozyskanie nowych pracowników. W tym kontekście sytuacja sieci mającej siedzibę w Krotoszynie jest dość ciekawa - według informacji portalu fakt.pl, informacje o zarobkach są jedną z najmniej dostępnych publicznie informacji.
Ogródki działkowe mogą zniknąć z wielu polskich miast. PZD ostrzegaTajemnica zarobków. Wynagrodzenia w sklepach
Zarobki nie są jedyną tajemną wiedzą co do tej polskiej sieci sklepów. Niewiele wiadomo również o właścicielu Dino, Tomaszu Biernackim - nie udziela bowiem wywiadów, nie pokazuje się również publicznie. Wszystko pomimo dowodzenia jednym z większych graczy na polskim rynku handlowym.
Czasami jednak zdarzy się taka sytuacja, że pomimo wszelkich starań załogi, na zewnątrz wydostają się bardzo strzeżone informacje. Tak jest i w przypadku Dino, co pozwala rzucić trochę światła na sprawę zarobków w sieci.
Ile można zarobić w Dino?
Wciąż rozrastająca się sieć handlowa z Krotoszyna poszukuje pracowników do swoich sklepów na Dolnym Śląsku. W jednym z ogłoszeń zamieszczonych w tym województwie pojawiła się w końcu proponowana kwota zarobków dla poszukiwanego pracownika.
Pensja brutto, jaką proponuje Dino nowym pracownikom swoich marketów, wynosi 3710 zł brutto (prawie 600 zł mniej niż pensja minimalna od stycznia 2024 roku). W przeliczeniu na rękę mowa z kolei o kwocie 2850 zł.
źródło: fakt.pl
