Wyszło na jaw, jakie emerytury mają biskupi. Lepiej usiądźcie

Emerytury biskupów

Finansowanie Kościoła to temat, który niezmiennie od lat rozgrzewa i pobudza do dyskusji wielu Polaków. Ostatnio szerzej został on poruszony przy okazji wyborów parlamentarnych, które odbyły się w tym miesiącu. Przypomnijmy, że Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica zapowiadały zlikwidowanie Funduszu Kościelnego .

Równie emocjonującym tematem jest wysokość świadczeń emerytalnych otrzymywanych przez polskich seniorów. Wielu z nich dostaje z ZUS naprawdę niskie przelewy, które nie pozwalają na godne przeżycie miesiąca. A jak wygląda sprawa świadczeń emerytalnych u biskupów ? Okazuje się, że niektórzy dostają naprawdę spore pieniądze.

Na jakich zasadach duchowni pobierają emerytury?

Na początek należy wyjaśnić, że księża, którzy osiągną powszechny wiek emerytalny, mogą wystąpić o emeryturę z ZUS . Duchowni, którzy są zatrudnieni np. w szkołach, na uczelniach czy jako kapelani wojskowi, mogą odprowadzać składki jak każdy pracownik . Inaczej jest w przypadku księży, którzy wykonują tylko i wyłącznie działalność duszpasterską. Wtedy sami opłacają 20 proc. składek ZUS, a pozostałe 80 proc. pochodzi z Funduszu Kościelnego .

Media podają, że jedno z wyższych świadczeń emerytalnych otrzymuje abp Sławoj Leszek Głódź . Duchowny przez lata sprawował funkcje wojskowe, co miało przyczynić się do pokaźnej kwoty otrzymywanej emerytury. Świadczenie generalskie wraz z emeryturą biskupią ma wynosić niemal 18 tys. zł . Co więcej, do tego należy również doliczyć emeryturę „kościelną”, która wynosi 5 tys. zł .

Pieniądze po zmarłym czekają w ZUS. Średnio to 29 tys. zł.

Biskupi otrzymują średnio ok. 10 tys. zł emerytury

Emerytury pozostałych duchownych nie są tak pokaźne, ale nadal pozostają dużo wyższe niż świadczenia większości Polaków. Średnia emerytura polskiego biskupa wynosi ok. 10 tys. zł , natomiast emerytowany proboszcz dostaje zazwyczaj 5 tys. zł .

Źródło: Fakt.pl, o2.pl.