Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Handel > Z gastronomicznej mapy Polski znika kolejna restauracja. Jej właściciele otrzymali druzgocący rachunek za gaz
Maria Gil-Sobczyk
Maria Gil-Sobczyk 03.01.2023 12:38

Z gastronomicznej mapy Polski znika kolejna restauracja. Jej właściciele otrzymali druzgocący rachunek za gaz

flaga Polska-wiatr-chmury-biznesinfo
Biznesinfo

Ponad 72 tys. zł dopłaty za gaz (za okres dwóch lat) zobaczyli na rachunku właściciele restauracji New Port zlokalizowanej w Gdańsku. W połączeniu z innymi podwyżkami doprowadziło to do zamknięcia lokalu z początkiem stycznia.

Prowadzący restaurację New Port poinformowali na swoim facebookowym profilu, że otrzymali z końcem roku bardzo wysoki rachunek za gaz, opiewający na kwotę przeszło 72 tys. zł (dopłata za okres dwóch lat). 

New Port-facebook-screen-rachunek-za-gaz

Przekazali również, że co miesiąc wywiązywali się z terminowej wpłaty, a umowę z dostawcą podpisywali za cenę siedmiokrotnie niższą. Według ich wyliczeń dopłata miała wynieść ok. 15 tys. zł.

Aktualizacja:

O przyczynie zamknięcia restauracji New Port wypowiedział się również Donald Tusk (opublikowany przez niego filmik załączamy poniżej).

Na słowa polityka zareagowało PGNiG Obrót Detaliczny, które wskazało, że w Sieci nastąpił masowy wysyp fałszywych informacji na temat okresu rozliczeniowego, za jaki restauracja New Port otrzymała rachunek. Spółka podkreśla, że wspomniane wyżej 72 tys. zł obejmują dwa lata działalności gdańskiej firmy.

Żeby przetrwać, musieliby znacznie podwyższyć ceny

Właściciele lokalu tłumaczą, że jeśli mieliby uwzględnić w cenach posiłków podwyżki za prąd, benzynę, produkty, a także zmieniający się VAT, każda pozycja w karcie menu byłaby droższa o… 15 zł. 

I tak odpowiednio: frytki powinny kosztować 30 zł, burgery od 41 zł, pizze od 40 zł, danie dnia 50 zł, danie z karty od 55 zł, zupa 27 zł. Takie ceny już za chwilę zastaną nas wszędzie, ale w naszej rzeczywistości nie są one możliwe do dalszego utrzymania restauracji w Nowym Porcie. Ilu z nas będzie stać, aby jadać w restauracjach, zamawiać pizzę, spędzać czas poza domem przy obecnych zarobkach i wydatkach? — piszą pracownicy pizzerii.

Tłumaczą, że na razie zdecydowali się zamknąć lokal, ale nie wykluczają powrotu na rynek w przyszłości. Ostatnie dania wydano w dniach 1-2 stycznia.