Za granicą oszaleli na punkcie tego polskiego produktu. Firma nie nadąża z zamówieniami
Od dekad gości na polskich stołach, szczególnie w okresie świątecznym. Produkt, który z pewnością znajduje się w każdej kuchni, szykuje się na kolejny przełomowy etap w swojej historii. Co stoi za decyzją, która może na zawsze zmienić oblicze kultowej marki?
Polski produkt rozchwytywany jak nigdy dotąd
Ostatnie lata przyniosły prawdziwy boom na Majonez Kielecki – sprzedaż tego produktu wzrosła o 220 proc. w ciągu dekady, a tylko w ostatnim roku zwiększyła się o kolejne 25 proc. Sytuacja osiągnęła punkt, w którym spółdzielnia WSP "Społem" musi reglamentować dostawy, aby sprostać popytowi.
„Nasze moce produkcyjne nie są w stanie nadążyć za liczbą zamówień, które napływają zarówno z Polski, jak i z zagranicy” – wyjaśniają przedstawiciele spółdzielni w rozmowie z portalem spożywczym. Nie tylko Polacy zakochali się w Kieleckim – można go znaleźć na półkach sklepowych w Niemczech, Wielkiej Brytanii, a nawet w Stanach Zjednoczonych i Kazachstanie. Przed firmą, która go wyprodukowała szykują się ogromne zmiany.
Polacy zaciskają pasa. Tyle wydadzą na tegoroczne święta, lepiej już zacząć odkładać Zastrzyk gotówki przed świętami. Firmy pilnie szukają rąk do pracyInwestycja, która zmieni przyszłość produkcji
W odpowiedzi na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie, WSP "Społem" w Kielcach ogłosiła budowę nowoczesnej hali produkcyjnej, której realizacja rozpocznie się w maju przyszłego roku. Koszt inwestycji oszacowano na 62 mln zł, z czego połowa będzie sfinansowana kredytami bankowymi. Projekt objęto programem Polska Strefa Inwestycji, co umożliwi spółdzielni częściowy zwrot nakładów dzięki zwolnieniom podatkowym.
Planowana hala o powierzchni 8 tys. m² będzie nie tylko większa, ale również bardziej nowoczesna i ekologiczna. „W nowej rozlewni majonezu zwiększymy powierzchnię z 600 m² do 2400 m². Planujemy wdrożenie automatyzacji procesów, takich jak paletyzacja, kartonowanie, a nawet wykrywanie błędów na etykietach za pomocą sztucznej inteligencji” – czytamy w wypowiedzi dla branżowego portalu.
Praca, ekologia i plany na przyszłość
Rozbudowa zakładu to również dobra wiadomość dla lokalnej społeczności. Spółdzielnia zapowiedziała zwiększenie zatrudnienia o około 5 proc., co oznacza blisko 20 nowych miejsc pracy. Poszukiwani będą specjaliści, w tym automatycy, laboranci i chemicy, co pokazuje, że firma stawia na wykwalifikowaną kadrę.
To jednak dopiero początek większych zmian. Po zakończeniu budowy nowej hali WSP "Społem" planuje rozpoczęcie procesu dekarbonizacji zakładu. Wdrożenie pomp ciepła i instalacji odnawialnych źródeł energii ma ograniczyć emisję CO₂, wpisując się w globalne trendy proekologiczne.
WSP "Społem" to prawdziwa legenda polskiego przemysłu spożywczego, która istnieje od ponad 100 lat. Zaczynała od produkcji mydła, by z czasem stać się drugim największym producentem majonezu w Polsce, sprzedającym miesięcznie 2 tys. ton tego kultowego produktu. Jak widać, marka Kielecka nie tylko podbija światowe rynki, ale również rozwija się z myślą o przyszłości.