Jedno województwo właśnie wprowadza bezprecedensowy zakaz. Za nim pójdą kolejne

Nowy zakaz jeszcze przed szczytowym okresem zanieczyszczeń

Sejmik województwa mazowieckiego zadecydował o uchwaleniu zakazu palenia w kominkach w tzw. dni smogowe. W przypadku Mazowsza dotyczy to dni, w których wartość zanieczyszczeń przekroczy 50 ug na metr sześcienny. Według wyliczeń Gazety Wyborczej zakaz obejmie 1/4 całego jesienno-zimowego sezonu grzewczego. Dni smogowych w 2017 r. było 87, w 2018 r. - 94, a w 2019 r. - 65.

Zakaz nie obowiązuje w dni smogowe w tych gospodarstwach, w których kominek jest jedynym źródłem energii. Mieszkańcy województwa mają otrzymywać specjalne alerty o przekroczeniu progi 50 ug, aby szybko zareagować i przestawić się na alternatywną metodę.

Zakaz w trosce o kondycję powietrza i mieszkańców

Skąd ten nowy zakaz? Spalanie drewna niesie za sobą katastrofalne skutki dla powietrza i mieszkańców. Wszystko przez emitowanie do atmosfery płynów zawieszonych i rakotwórczego benzo(a)pirenu. Portal money.pl podaje, że szczególnie niepokojąca pod tym kątem jest sytuacja Podkowy Leśnej, w której kominki stanowią źródło smogu w ok. 70 proc.

Mazowsze wprowadza zakaz choć w rankingu najbardziej zanieczyszczonych regionów ustępuje innym województwom. Rekordzistą pozostaje Nowy Targ (Małopolska), który przekracza dopuszczalną normę benzo(a)pirenu aż o 1800 proc. Portal smoglab.pl podaje, że na drugim miejscu plasują się Sucha Beskidzka (Małopolska) oraz Rybnik (Śląsk), w których stężenie szkodliwej substancji jest 13-krotnie wyższe niż dopuszcza wskaźnik. Czy na podobne zakazy zdecydują się zatem również inne regiony? Na informacje w tym zakresie trzeba będzie jeszcze poczekać.

Czy zakazy i program dopłat rozwiąże problemy smogowe Polski?

Polska znajduje się w niechlubnej czołówce europejskiego rankingu zanieczyszczeń. Według danych z marca tego roku nasz kraj uplasował się na 10 miejscu w kontekście emisji CO2. Czy kroki podejmowane przez Polskę w kontekście walki ze smogiem są wystarczające?

Od 2018 r. funkcjonuje program "Czyste Powietrze", który poprzez dopłaty do wymiany źródeł ciepła ma zachęcać gospodarstwa domowe do proekologicznej postawy. Jednak według marcowych danych inicjatywa nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem wśród Polaków. Portal money.pl przekazuje, że z zapowiadanych 100 mld zł wypłacono ok. 324 mln zł. Nowa edycja programu ruszyła w tym roku. Czy w powiązaniu z zakazem palenia w kominkach w dni smogowe przełoży się na zmianę nawyków wśród obywateli?