Zakopane jak polski Dubaj. W mieście huczy o nowym podatku: zapłacą turyści

Zakopane odwiedzają tłumy turystów. Wielu osobom miasto kojarzy się z wysokimi cenami noclegów oraz “paragonami grozy”. Okazuje się, że wkrótce osoby odwiedzające stolicę Podhala mogą zapłacić za pobyt jeszcze więcej. Wszystko przez podwyżkę, którą chce wprowadzić burmistrz Zakopanego.
Drożyzna w Zakopanem
Zakopane to jedno z najpopularniejszych i najchętniej odwiedzanych miejscowości turystycznych w Polsce. Niedawno przyglądaliśmy się stawkom za noclegi w stolicy Podhala, które obowiązują w trakcie świąt Wielkanocy. Podczas pobytu w domku z bali chętni musieliby zapłacić za dobę 800 zł, w przypadku rezerwacji na minimum trzy doby. Turyści ponadto muszą liczyć się z różnymi dodatkowymi opłatami (np. za psa, za łóżeczko dla dziecka czy za sprzątanie pokoju w trakcie pobytu). Rada Miejska zajmuje się kolejną, tym razem narzucaną potencjalnie przez samo miasto.
NIE PRZEGAP: "To jest nie do zwalczenia". Polskie miasta się poddały, Kościół bezradny – na emerytów nie działa nawet papież

Burmistrz Zakopanego chce podwyżki
Zarówno w Zakopanem, jak i w innych okolicznych miejscowościach, obowiązuje opłata miejscowa, która jest pobierana przez właścicieli obiektów od turystów za każdą dobę pobytu. Następnie te pieniądze trafiają do kasy urzędu miasta lub gminy. Środki z tej opłaty przeznaczane są na szeroko pojęte inwestycje związane z ruchem turystycznym, a danina jest ważnym źródłem dochodu dla miasta. Wpływy pochodzące z opłaty miejscowej pomagają również w finansowaniu lokalnych inicjatyw kulturalnych i sportowych.
Serwis podhale24.pl informuje, że burmistrz Zakopanego chce, by opłata miejscowa była wyższa. Podwyżka mogłaby przynieść miastu dodatkowe dochody, ale również przyczyniłaby się do wyższych wydatków dla turystów, którzy odwiedzają Zakopane. O ile miałaby wzrosnąć opłata? Decyzja w tej sprawie zapadnie już wkrótce.
Turyści zapłacą więcej za pobyt w Zakopanem? Decyzja wkrótce
Serwis podhale24.pl donosi, że pomysł dotyczący podwyższenia opłaty miejscowej spotkał się z różnymi reakcjami radnych oraz przedsiębiorców. Część z nich jasno wskazuje, że podwyżka to nie jest dobry pomysł. Argumentują, że wyższa opłata może zniechęcić turystów do odwiedzania stolicy Podhala.

Tymoteusz Mróz, przewodniczący Komisji Turystyki i Promocji Rady Miasta, podkreśla, że wielu właścicieli obiektów decyduje się na regulowanie daniny z własnej kieszeni, bo goście często nie chcą jej płacić. Podwyższenie tej kwoty byłoby więc dodatkowym obciążeniem dla przedsiębiorców.
Opłata miejscowa za dobę w Zakopanem aktualnie wynosi 2 zł. Burmistrz miasta chce, by została ona podwyższona do 2,50 zł. Tłumaczy, że jest to “kosmetyczna podwyżka”, dzięki której Zakopane zyskałoby około miliona złotych rocznie, nie obciążając nadmiernie turystów. Decyzja w tej sprawie ma zapaść na najbliższej sesji Rady Miasta Zakopanego.





































