Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Zaliczka czy zadatek - co wybrać do udokumentowania transakcji?
Michał Fitz
Michał Fitz 03.06.2021 02:00

Zaliczka czy zadatek - co wybrać do udokumentowania transakcji?

minimalna
pixabay.com

Pojęcia dotyczące finansów mogą sprawiać wiele problemów. Nie chodzi nawet o fakt ich skomplikowania. Niektóre w powszechnym mniemaniu mogą uchodzić za synonimy, a tak naprawdę są różniącymi się od siebie pojęciami. Nierzadko nieznajomość tej różnicy może okazać się szkodliwa. Takimi pojęciami są na przykład zaliczka i zadatek. Czym więc się różnią? Zaliczka czy zadatek – co wybrać do udokumentowania transakcji?

Zaliczka i zadatek – definicje

By odpowiednio zrozumieć różnice występujące między tymi pojęciami oraz sytuacje, w których powinno się je stosować, warto najpierw poznać ich definicje, które to ułatwią. Czym więc dokładnie jest zaliczka, a czym zadatek? Zaliczka to kwota pieniędzy wniesiona przez jedną ze stron umowy, stanowiąca część jej przyszłego zobowiązania. Zaliczka wliczana jest na poczet świadczenia strony, która ją wręcza. Warto zaznaczyć, że zaliczka nie jest uregulowana przepisami w kodeksie cywilnym. Zadatek natomiast jest już pojęciem regulowanym prawnie i został on zdefiniowany w Kodeksie cywilnym. Według definicji jest to dodatkowe zastrzeżenie umowne, zgodnie z którym podczas zawierania umowy jedna ze stron wręcza drugiej określoną kwotę, która ma być zabezpieczeniem przed ewentualnym zerwaniem umowy i ma również stanowić odszkodowanie w takim wypadku. Jak widać, faktycznie z definicji są to pojęcia bardzo podobne. Obydwa są częścią zapłaty, którą uiszcza się przed wykonaniem umowy i obydwa są również wliczane w jej całkowity koszt, w przypadku zrealizowania umowy. Mimo to, dzielą je istotne szczegóły.

Zaliczka a zadatek – różnice

Jakie są wobec tego różnice pomiędzy zaliczką a zadatkiem? Wiemy na razie, że zadatek jest zdefiniowany prawnie, a zaliczka nie, gdyż jest bardziej umowna. Jakie jednak niesie to za sobą konsekwencje? Jak te różnice działają w praktyce? Okazują się one istotne dopiero w momencie, gdy umowa, na poczet której zapłacono zaliczkę lub zadatek, ostatecznie nie dochodzi do skutku. W związku z tym, że zaliczka jest tylko umownie wniesioną częścią zapłaty, powinna zostać całkowicie zwrócona w przypadku niedojścia umowy do skutku. Co ważne, w jej przypadku dzieje się to niezależnie od tego, z winy czyjej strony do finalizacji umowy nie doszło. Zaliczka jest więc mniej wiążąca i zawsze powinna zostać zwrócona. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku prawnie uregulowanego zadatku. Ten nie jest bowiem tylko częścią całkowitej zapłaty jak zaliczka, ale jednocześnie także zabezpieczeniem umowy. Oznacza to, że on nie musi zostać wypłacony jeśli umowa nie dojdzie do skutku z winy strony, która go wpłacała.

Zaliczka czy zadatek – co wybrać do udokumentowania transakcji?

Biorąc pod uwagę wyżej przedstawioną różnicę, dużo lepiej udokumentować transakcję przy pomocy zadatku. Gwarantuje on bowiem ewentualne zabezpieczenie finansowe i jakiekolwiek zrekompensowanie szkód niewykonania umowy, a zaliczka tego nie robi. Warto więc wiedzieć, w jaki sposób udokumentować zadatek, by można było później, w przypadku wystąpienia przykrej ewentualności, wykorzystać go jako rekompensatę niedoszłej do skutku umowy. Przede wszystkim zwrot zadatku może wystąpić jedynie wtedy, gdy strona licząca na jego zwrot wyda drugiej stronie oświadczenie o odstąpieniu od umowy. To podstawa, dzięki której można ubiegać się o odzyskanie lub zachowanie zadatku. Co istotne, zasady dotyczące zadatku różnią się w zależności od tego, kto wyżej wspomniane oświadczenie składa. Jeśli robi to strona, która go otrzymała, a umowa nie doszła do skutku z powodu strony, która go wpłacała, poszkodowany kontrahent ma prawo w całości zatrzymać zadatek. Jeśli jednak to strona, która w pierwszej chwili go otrzymała, spowodowała, że do finalizacji umowy nie doszło, wówczas stronie, która zadatek uiszczała przysługuje zwrot tego zadatku w wysokości jego podwójnej wartości. Zadatek jest więc lepszym zabezpieczeniem dla zlecającej strony, ponieważ gwarantuje większe zadośćuczynienie w przypadku niedotrzymania umowy przez drugą stronę, niż w sytuacji odwrotnej.

Warto jednak zaznaczyć, że istnieją też sytuacje, w których zadatek podlega zwrotowi w jego podstawowej wysokości. Dzieje się tak wówczas, gdy umowa, która została tym zadatkiem zabezpieczona, jest zerwana obustronnie i żaden z kontrahentów nie ponosi odpowiedzialności za jej niedojście do skutku. Wówczas zadatek jest zwracany przez stronę, która go otrzymała, ale nie podwaja swojej wysokości, jak w przypadku, w którym ta strona byłaby winowajcą.