Zmiany w bankomatach właśnie weszły w życie. Ważna informacja dla wszystkich użytkowników

Po co nam nowy system w bankomatach?

Wspomniany wyżej IBNS (intelligent banknote neutralisation system) ma za zadanie w razie kradzieży zabarwić farbą pieniądze znajdujące się w bankomacie. System ma zostać wdrożony w 40 proc. bankomatów w naszym kraju, w lokalizacjach najbardziej podatnych na kradzieże oraz w miejscach o małej frekwencji. Cel tego wszystkiego to odstraszenie złodziei – zafarbowane banknoty do niczego się im nie przydadzą.

Spożywczy gigant wkracza na polski rynek. Właśnie ogłosił dużą inwestycję Czytaj dalej ZUS czeka na dokumenty. Masz czas do końca miesiąca, później możesz stracić świadczenie Czytaj dalej

Zmiany kosztują i to całkiem sporo

W sieci pojawiają się opinie, że efektem nowego rozporządzenia i wprowadzanych na ulicach zmian mogą być utrudnienia w wypłacie gotówki. Na pewno zmniejszy się liczba instalowanych nowych urządzeń – przekazał w rozmowie z TVN24 Adam Matyaszek, wiceprezes zarządu IT Card, bankomaty Planet Cash. Wszystko z powodu kosztów. Nowy bankomat to wydatek rzędu 40 tys. zł, a za modernizację trzeba zapłacić ok. 20 tys. zł – tak wynika z szacunków IT Card. Zdaniem firmy wdrożenie przepisów w życie będzie kosztować ok. 25 mln zł. ​​

Czy użytkownicy bankomatów mają powód do zmartwień?

Teoretycznie nowy system powinien zabarwić gotówkę tylko wtedy, gdy dojdzie do próby ataku na bankomat czy konwój pieniędzy. Dziennik Gazeta Prawna wskazuje jednak, że mając na uwadze czułość urządzenia oraz wiek niektórych maszyn, ryzyko błędu istnieje. Co więc zrobić w sytuacji, gdy nasze pieniądze zostaną pomalowane?

Przede wszystkim nie wpadać w panikę, bo nie ma ku temu powodów. Narodowy Bank Polski dostosował swoje przepisy i umożliwia klientom wymianę banknotów w sytuacji ich niezamierzonego zabarwienia. Można tego dokonać w lokalnym oddziale NBP.