Zmiany w emeryturach. Lada dzień ruszą wzmożone kontrole PIP
Wiele wskazuje na to, że w nadchodzącym 2024 roku kontrolerzy Państwowej Inspekcji Pracy będą mieli ręce pełne roboty. “Dziennik Gazeta Prawna” informuje, że już od stycznia ruszą wzmożone kontrole związane z ostatnimi zmianami w prawie. Chodzi o podpisaną przez prezydenta nowelizację ustawy o emeryturach pomostowych. Zgodnie z nią, grono osób uprawnionych do takich świadczeń znacznie się zwiększy.
Po nowym roku ruszą kontrole PIP
“Dziennik Gazeta Prawna” zastanawia się, czy zapowiedziane przez Państwową Inspekcję Pracy kontrole będą miały pro-, czy też antypracowniczy charakter, nakierowany na zakwestionowanie tego, czy ktoś rzeczywiście pracuje w szczególnych warunkach.
Nie bez znaczenia jest przy tym to, że od stycznia br. PIP zyskał nowe uprawnienia dotyczące kontrolowania stanowisk, na których wykonywane są właśnie prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze.
Gazeta o komentarz poprosiła także ekspertów, którzy uważają, że pracownicy PIP skupią się w tej materii głównie na ustaleniu faktów, a to może powodować dodatkowe obciążenia dla pracodawców.
- Szczególnie, jeśli spodziewamy się napływu skarg od pracowników dochodzących, czy sprawdzających swoje uprawnienia - czytamy.
Emerytury pomostowe obejmą więcej osób
Zgodnie z jeszcze obowiązującymi przepisami, emerytury pomostowe mogą pobierać osoby, które wykonywały pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 roku.
ZOBACZ: Jednorazowe "400 plus" dla emerytów już na początku roku. Skorzysta wiele osób w Polsce
W sierpniu prezydent Andrzej Duda podpisał jednak nowelizację ustawy o emeryturach pomostowych, uchylającą wygasający charakter tego świadczenia . O takie zmiany walczyli związkowcy z NSZZ “Solidarność” i była to obietnica dana im przez rząd.
Szacuje się, że na emerytury pomostowe w 2024 roku przejdzie ok. 7,3 tys. osób , podczas gdy pod koniec czerwca br. łącznie pobierało je 40,8 tys. osób.
Polacy coraz chętnie piszą skargi do PIP
Jeśli chodzi o same skargi do Państwowej Inspekcji Pracy, Polacy coraz chętniej je składają. Tylko w 2022 roku złożono ich ponad 50 tys., co stanowiło wzrost o 5,3 tys. w stosunku do poprzedniego roku.
Skargi te najczęściej dotyczyły problemów z wypłatami wynagrodzeń , ale także konieczności uznania stosunku pracy i problemów z wymiarem czasu pracy.
ZOBACZ: ZUS ostrzega emerytów. Jeśli nie dopilnujesz tego terminu, możesz nie otrzymać pieniędzy
Na początku 2023 roku PIP planował zwiększyć w ciągu kolejnych 12 miesięcy ilość kontroli do aż 60 tys. W ramach niektórych zadań różnymi formami działań prewencyjno-promocyjnych chciano objąć przynajmniej 35 tys. podmiotów.
Źródło: money.pl, DGP
