Znaczek pocztowy sprzedany za rekordową kwotę. "Czerwony Mauritius" poszedł za 8,1 mln euro
Znaczek nazywany "Czerwonym Mauritiusem" został sprzedany za 8,1 mln euro na aukcji. Nabywcą został kolekcjoner z Europy.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jaka była cena wywoławcza znaczka
-
Jaka jest jego historia
Znaczek wart miliony
Na licytacji prywatnego domu aukcyjnego wystawiona została koperta ze znaczkiem "1847 Mauritius 1d Ball Cover". Cena wywoławcza wyniosła 4 mln euro, ale ostatecznie sprzedano znaczek za o wiele więcej.
Jak powiedziała kobieta z domu aukcyjnego cytowana przez Biznes Interia, znaczek "Czerwony Mauritius" zmienia właściciela co kilkadziesiąt lat. O znaczek walczyło trzech kolekcjonerów.
Historia "Czerwonego Mauritiusa" sięga pierwszej połowy XIX w. Po raz pierwszy uregulowano nim opłatę pocztową w 1847 r.
Znaczek zmienił właściciela
Wówczas żona gubernatora Mauritiusa wysyłała zaproszenia na bal kostiumowy. Do zachowały się zaledwie trzy egzemplarze znaczka.
Jeden z licytujących, Christoph Gartner powiedział, że jeden egzemplarz znajduje się w kolekcji królowej Wielkiej Brytanii, Elżbiety II. Z kolei drugi znajduje się w zbiorach Biblioteki Brytyjskiej.
Mężczyzna przekazujący Mauritiusa na aukcję przyznał, że ciężko było się mu rozstać ze znaczkiem. Wyraził nadzieję, że nowy nabywca również obdarzy znaczek pasją i dumą.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl