Zniszczony, stary aparat Leica M4 sprzedany za równowartość prawie 8 tys. zł
Aparaty Leica M4 charakteryzują się doskonałą jakością obrazu oraz wytrzymałością. Na aukcjach sumy za aparaty marki Leica osiągają zawrotne sumy, ale to model M4 jest prawdziwym skarbem dla fotografów.
Z tego artykułu dowiesz się:
Za co fotografowie cenią aparat Leica M4
Za ile sprzedawany jest aparat na aukcjach
Leica M4 warta krocie
Leica M4 po raz pierwszy pojawiła się na rynku w 1967 r. i zastąpiły model Leica M3. Eksperci z dziedziny fotografii uważają, że Leica M4 to prawdziwy diament na rynku. Wszystko dzięki optyce w układzie dalmierza oraz niezawodność.
Fotografowie cenią sobie także dźwięk migawki w Leica M4. Uważają, że jest to esencja niemieckiej precyzji i idealnie skomponowanego mechanizmu. Nic dziwnego, że ceny sprzętu osiągają na aukcjach zawrotne sumy.
Przykładem jest aukcja w domu Flints, gdzie Leica M4 z 50 mm obiektywem została wylicytowana za 1,5 tys. funtów, czyli ok. 7,9 tys. złotych. Jak informuje Wirtualna Polska, aparat był kompletnie zniszczony przez ogień.
Zapłacą nawet za popsutą Leicę M4
Właściciel spalonego modelu, Jonathan Bloom na jednym forum w mediach społecznościowych napisał, że spalona Leica M4 to prawdziwe dzieło sztuki.
Kolekcjoner kupił spalony model aparatu za 900 dolarów, czyli niecałe 4 tys. złotych. Powiedział, że wcześniejsza historia sprzętu jest nieznana, a on wie tylko tyle, że Leica M4 została znaleziona w zgliszczach spalonego domu.
Ceny aparatu Leica M4 osiągają ogromne sumy na aukcjach. Można kupić go za 6 tys. złotych, ale zdarzają się prawdziwe perełki warte nawet 30 tys. złotych. Czasami warto jest przejrzeć stare szuflady i dna szafy, aby znaleźć prawdziwy skarb.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]