Zostały ostatnie dni na obniżenie podatku z IKZE
Do końca grudnia można wpłacać pieniądze na Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego. W ten sposób można obniżyć wysokość podatku do zapłacenia za bieżący rok.
Tegoroczny limit wpłat na Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego dla zwykłych podatników wynosi 7106,40 zł , zaś dla samozatrudnionych - 10659,60 zł. Odkładanie na przyszłą emeryturę poprzez wpłaty na IKZE można odliczyć od dochodu w zeznaniu rocznym.
Jak podaje portal Interia.pl, zależnie od tego, ile wynosi próg podatkowy, zwrot za bieżący rok może wynieść do 2274,05 zł . Prowadzący działalność gospodarczą i rozliczający się stawką 32 proc. otrzymają 3411,07 zł.
Polski Ład pogorszył sytuację
Wraz z pojawieniem się Polskiego Ładu są również i problemy związane z oszczędzaniem na IKZE . Kwota wolna od podatku została podniesiona do 30 tys. zł, drugi próg podatkowy do 120 tys. zł, a pierwszą stawkę obniżono do 12 proc.
Jak mówi główny doradca podatkowy InFakt Piotr Juszczyk dla Interii, w takiej sytuacji pracownik z pensją minimalną nie rozliczy dochodu, ponieważ nie przekroczy kwoty wolnej . Jak się jednak okazuje, nie jest to jedyny problem.
Mateusz Gołąb, członek zarządu UNIQA TFI, w rozmowie z Interią powiedział, że liczba sprzedanych Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego w porównaniu z zeszłym rokiem bardzo spadła . Powodem jest m.in. wysoka inflacja. Zapowiadany ostateczny spadek ma wynieść 30-40 proc.
2023 nie wygląda lepiej
Przyszły rok również nie wygląda pozytywnie. Jak mówi Juszczyk, przyszłoroczny limit wpłat wyniesie 8322 zł (zwykli podatnicy) lub 12483 zł (działalność gospodarcza). Przy minimalnej krajowej pensji odliczyć będzie można 3708 zł z korzyścią 445 zł - a podatek 10 proc. od kwoty na IKZE wyniósłby blisko dwa razy tyle .
W ten sposób, rozliczanie się przez IKZE zdaniem ekspertów opłaca się tylko osobom zamożniejszym . Według wypowiedzi Juszczyka dla Interii, odliczanie wpłat w okresie 5-letnim poprawiłoby sytuację i oszczędności.