ZUS zaostrza kontrole zwolnień lekarskich. Już wykrył 10 tys. nadużyć
ZUS przeprowadza kontrole zwolnień lekarskich
ZUS wziął się za szeroką kontrolę zwolnień lekarskich. Zakład sprawdza, czy pracownicy wykorzystują chorobowe zgodnie z jego przeznaczeniem i czy stosują się do zaleceń lekarzy i nie wykonują prac, które mogłyby wydłużyć okres choroby.
Kontrole ZUS polegają na weryfikowaniu, czy osoby przebywające na zwolnieniu lekarskim nadal są chore. Jeśli stan pracownika jest dobry, mogą nawet skrócić czas zwolnienia.
- Prościej mówiąc, lekarze orzecznicy ustalają czy pracownik faktycznie jest chory, a zwolnienie zasadne. Z kolei kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego polega natomiast na sprawdzeniu, czy osoba korzystająca ze zwolnienia, a tym samym zasiłku chorobowego nie pracuje lub nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia - tłumaczy cytowana przez Radio ZET Iwona Kowalska-Matis, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS Na Dolnym Śląsku.
Kary za niewłaściwe wykorzystywanie zwolnień
W 2020 roku ZUS przeprowadził 55 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Aż 10,5 tys. z nich zostało zakwestionowane na kwotę 15 mln zł. Jak podaje portal, rok wcześniej skontrolowano 149 tys. e-ZLA, z których zakwestionowano 19 712 z nich na kwotę 28 912 010,67 zł.
Za niewłaściwe korzystanie ze zwolnień lekarskich grozi wstrzymanie wypłaty “chorobowego”. Co więcej, jeśli pracownik otrzymał już pieniądze, będzie musiał je zwrócić. Nierzadko z odsetkami.
Osoby przebywające na świadczeniu rehabilitacyjnym, które swoje zwolnienie będą wykorzystywały w niewłaściwy sposób, muszą się liczyć z utratą prawa do świadczenia na cały miesiąc kalendarzowy, w którym stwierdzono zaistnienie nieprawidłowości. Kontrole mogą być przeprowadzane także przez pracodawców, którzy zatrudniają w swojej firmy powyżej 20 pracowników.
Wycieczki i remonty na chorobowym
Z obserwacji ZUS wynika, że osoby, które w niewłaściwy sposób wykorzystują czas zwolnienia lekarskiego, najczęściej przeprowadzają remonty w domu, wyjeżdżają na wycieczki lub podejmują inne prace zarobkowe.
- Jeden z pracodawców poinformował nas, że jego były pracownik, który dostaje zasiłek chorobowy po ustaniu zatrudnienia z ZUS, pracuje w jego czasie w konkurencyjnej firmie pod zmienionym nazwiskiem - przekazała Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS.
Okazuje się jednak, że podobnych historii jest więcej. Jakiś czas temu pisaliśmy chociażby o historii nauczycielki, która wykorzystując zwolnienie lekarskie udała się na zimowisko z dziećmi, gdzie znajdowała się jako opiekunka. Przykładów tego typu zachowań nie brakuje.
- Jeden z ubezpieczonych w czasie długiego zwolnienia, bo wykorzystał całe 182 dni, podróżował po kraju i bardzo skrupulatnie dokumentował swoje podróże i imprezy w portalach społecznościowych. Jeśli ktoś czas zwolnienia wykorzystuje - zamiast na leczenie - na pracę lub wakacyjne podróże to po kontroli musi zasiłek chorobowy do ZUS oddać i to z odsetkami - opowiadała rzeczniczka cytowana przez portal.
