ZUS właśnie ogłosił koniec przelewów. Miliardy złotych są już na kontach emerytów

Dodatkowe emerytury są już na kontach seniorów

Dodatkowe świadczenie z ZUS otrzymało kilka milionów osób. Zakład zrealizował wypłatę świadczenia zgodnie z przyjętym harmonogramem. Wszystkie 14. emerytury zostały wypłacone na czas. Wszystko przebiegło sprawnie – przekazała na łamach PAP prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Dodała, że wskaźnik ubankowienia emerytów ciągle wzrasta i obecnie wynosi ok. 80,6 proc. Dodatkowe świadczenia zostały wypłacone przez ZUS w standardowych terminach, tzn. 1, 5, 6, 10, 15, 20 i 25 września.

Olbrzym z Niemiec już w Polsce. Sklep szybko zdobywa nowe miasta, oferuje giga promocje Czytaj dalej

Czternasta emerytura – kryteria otrzymania

W tym roku na pełną wysokość czternastki (2650 zł brutto, czyli 2200 zł netto) mogły liczyć te osoby, których emerytura lub renta nie przekracza 2900 zł brutto. Powyżej tej kwoty świadczenie zmniejszano zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę, przy czym minimalnie mogło ono wynieść 50 zł.

Do otrzymania czternastek uprawnione były nie tylko osoby pobierające emerytury i renty z systemu powszechnego, rolniczego i mundurowego, w liczbie 9,1 mln, ale również osoby pobierające emerytury pomostowe (40 tys. osób), renty socjalne (290 tys. osób), zasiłki i świadczenia przedemerytalne (40 tys. osób), świadczenia rodzicielskie "Mama 4 plus" (60 tys. osób), nauczycielskie świadczenie kompensacyjne (13 tys. osób) i świadczenia inwalidzkie i kombatanckie (30 tys. osób). Dodatkowe świadczenie nie zostało wypłacone, jeśli ktoś miał zawieszone świadczenie na dzień badania prawa do czternastki, np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.

Według szacunków, osobom z emeryturą lub rentą w wysokości do ok. 2194 zł brutto cała kwota zaliczek pobranych od kwietniowej trzynastki i wrześniowej czternastki zostanie zwrócona w rozliczeniu rocznym. Osobom ze świadczeniem do 2500 zł brutto zostanie zwrócona cała kwota zaliczek, ale pomniejszona o należny podatek. Powyżej tej kwoty efekt nie występuje – przekazała Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku w informacji nadesłanej do redakcji Biznesinfo.

Najbardziej niesprawiedliwe świadczenie?

14-tka to najbardziej niesprawiedliwe świadczenie, opiera się na zabraniu pieniędzy z Funduszu Pracy i przekazaniu ich do Funduszu Solidarnościowego. Co więcej, 14-tka nie ma kryterium dochodowego, a jedynie kryterium wysokości świadczenia (żeby urzędnicy nie musieli się przepracowywać). W konsekwencji, ktoś, kto ma niską emeryturę, ale utrzymuje się z nieruchomości 14-tkę otrzyma, za to ktoś kto pracował przez 50 lat i otrzymuje emeryturę powyżej 4500 zł brutto, już 14-tki nie dostanie – komentuje w rozmowie z Biznesinfo dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.

Ekspert zwraca też uwagę, że owo świadczenie przysługuje nawet wtedy, gdy ktoś tylko raz w życiu odprowadził jedną składkę do ZUS-u, co może doprowadzić do scenariusza, w którym w przyszłości wielu obcokrajowców będzie uprawnionych do otrzymania czternastki, nawet jeśli pracowali w Polsce tylko przez chwilę.