ZUS wprowadził w czerwcu nowe limity. Więcej niż 7386 zł emeryt dorobić nie może
Być nie wszyscy seniorzy mają świadomość, ale od początku czerwca obowiązują nowe limity dla osób dorabiających na emeryturze. Jeśli ktoś zarabia więcej niż 7386,10 zł, ZUS może odebrać mu świadczenie, a od pewnej kwoty zarobków będzie ono pomniejszane.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Zarobki wyższe niż 7386,10 zł mogą spowodować utratę emerytury
-
Od jakiej kwoty świadczenie będzie pomniejszane
-
Kto może dorabiać do emerytury, ile tylko chce
Dorabiasz do emerytury? Nie przesadź z zarobkami, bo ZUS odbierze ci świadczenie
1250, 88 zł brutto - tyle od marca br. wynosi minimalna emerytura w Polsce, a z danych przekazanych na początku tego roku redakcji Biznes Info przez ZUS wynika, że ponad 310 tys. seniorów nie może liczyć nawet na taką kwotę.
Nic więc dziwnego, że rzesza osób pobierających emeryturę zmuszona jest dorabiać do świadczenia. Wiele z nich pracuje normalnie w dotychczasowym miejscu zatrudnienia, inni decydują się na pracę w niepełnym wymiarze, jeszcze inni pracują dorywczo.
Część z tych osób musi uważać, by nie przesadzić z zarobkami, gdyż mogą w ten sposób doprowadzić do zmniejszenia a nawet utraty emerytury.
Od razu wyjaśnijmy, że limity, które za chwilę podamy nie dotyczą osób, które osiągnęły wiek emerytalny (w przypadku kobiet - 60 lat, w przypadku mężczyzn – 65 lat). Osoby te mogą dorabiać do świadczenia bez ograniczeń.
Na komfort ten nie mogą sobie natomiast pozwolić ci, którzy przeszli na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Od jakiej kwoty emerytura będzie zmniejszana?
Ile zatem nie mogą zarabiać wcześniejsi emeryci? Zgodnie z zasadami obowiązującymi od początku czerwca br., świadczenie może zostać zmniejszone, jeśli pensja przekroczy kwotę 3977,10 zł brutto, czyli 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce.
Przekroczenie tej kwoty skutkować będzie zmniejszeniem pobieranego z ZUS świadczenia. W praktyce oznacza to, że jeśli wcześniejszy emeryt otrzymuje wypłatę np. w wysokości 4077,10 zł, to jego emerytura będzie niższa o 100 zł.
Pomniejszeń tych - jak zauważa serwis Infor.pl - nie stosuje się jednak bez końca, gdyż obowiązuje kwota maksymalnego zmniejszenia, która ustalana jest raz w roku. Od marca br. wynosi ona dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy 646,67 zł, zaś dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy jest to 485,04 zł, a dla renty rodzinnej przysługującej jednej osobie 549,71 zł. W przypadku emerytury - jak zauważa portal - przekroczenie limitu o kwotę wyższą niż 646,67 zł i tak wiązać się będzie z pomniejszeniem świadczenia o 646,67 zł, co jest kwotą maksymalnego pomniejszenia.
W jakiej sytuacji trzeba liczyć się z utratą emerytury? Gdy zarobki kształtują się na poziomie 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie jest to 7386,10 zł brutto.
Jeśli zatem wcześniejsi emeryci otrzymują pensję w takiej wysokości, to musza liczyć się z tym, że ZUS wstrzyma wypłatę ich świadczenia.
Wcześniej limity te wynosiły odpowiednio: 3820,60 zł i 7095,50 zł brutto. Kolejne zmiany w tym zakresie nastąpią we wrześniu.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl