BiznesINFO.pl Polska i Świat Baltic Pipe idzie jak burza. Właśnie zakończono kolejny etap
Wikimedia Commons/Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21)/CC3.0

Baltic Pipe idzie jak burza. Właśnie zakończono kolejny etap

30 czerwca 2020
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Baltic Pipe coraz bliżej. Firma Gaz-System zdecydowała, że usługi Inspektora Bezpieczeństwa Żeglugi dla prac prowadzonych na Morzu Bałtyckim będzie świadczyć firma Germanischer Lloyd Industrial Services GmbH, która jest częścią międzynarodowej grupy DNV GL - czytamy w komunikacie na stronie Energetyka 24. Jest to bardzo ważne ustalenie, które przybliża realizację podmorskiego gazociągu.

Baltic Pipe połączy Polskę z Danią 

Głównym zadaniem inspektorów będzie weryfikacja dokumentacji projektowej, a także planów prac. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi. Inspektorzy wybrani do projektu Baltic Pipe będą również odpowiedzialni za nadzór nad bezpośrednią realizacją prac budowlanych na podmorskim gazociągu. Realizacja nadzoru jest jednym z warunków do jakich zobowiązał się Gaz-System przy podpisywaniu polisy ubezpieczeniowej dla inwestycji. Jak dowiadujemy się z portalu Energetyka 24, głównymi elementami, na jakich skupią się inspektorzy będą: "akceptacja i dopuszczanie jednostek pływających, transport morski, operacje przeładunkowe, układanie gazociągu na dnie morskim oraz budowa tuneli w rejonie linii brzegowej w Polsce i Danii" - podaje portal.

Umowa została już podpisana. Wykonawca, firma DNV GL, został wyłoniony w toku wieloetapowego postępowania. Umowa przybliża realizację gazociągu Baltic Pipe. Jest to kolejny kontrakt, który został w ostatnim czasie podpisany przez Gaz-System.

Baltic Pipe pozwoli Polsce sprzedawać gaz

Poprzednio spółka podpisała także umowę z firmą Delta Energy Services AS. Inspektorzy z tego podmiotu będą w imieniu Gaz-Systemu sprawowali pieczę nad kontrolowaniem jakości produkcji i dostawy rur. Weryfikacja polega na sprawdzaniu zgodności technicznej i jakościowej produktów - zarówno ze specyfiką ustaloną przez Gaz-System, jak i międzynarodowymi standardami. Jak podaje portal Energetyka 24 kontrola obejmuje między innymi wytopu stali, walcowania blach, produkcji rur, nanoszenia na nie odpowiednich powłok oraz transportu - możemy przeczytać w branżowych mediach.

Baltic Pipe to realizowany system gazociągów, który ma połączyć Polskę, Danię i Norwegię. Szacunkowa przepustowość systemu to 10 miliardów metrów sześciennych rocznie. Rurociąg mam być strategicznym kanałem dostaw gazu z norweskiego szelfu, gdzie aż 19 koncesji należy do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Dzięki gazociągowi niebieskie paliwo szybciej będzie trafiało na rynek polski i duński, a po podłączeniu do istniejącej już sieci dostawczej, Polska będzie mogła sprzedawać gaz innym krajom.

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat