Będą pukać do domów Polaków. Sprawdzą, czy masz ten dokument

Krajowa Agencja Poszanowania Energii: ”Nie da się tego dobrze zrobić”

Już od ponad roku zdecydowana większość nieruchomości musi posiadać tzw. świadectwo energetyczne . Przepis ten został wprowadzony w kwietniu  2023 roku dla wszystkich budynków wybudowanych po 2009 roku. Obowiązek posiadania dokumentu dotyczy również wszystkich nieruchomości przeznaczonych na sprzedaż lub wynajem — w tym przypadku nie ma znaczenia, w którym roku zostały wybudowane.

Teraz jednak Ministerstwo Rozwoju i Technologii zamierza pochylić się nad zmianami w tej kwestii. Nowe przepisy będą dotyczyć również kontroli świadectw energetycznych. Główny powód konieczności zmian krótko podsumował Dariusz Koc. W rozmowie z DGP, dyrektor Krajowej Agencji Poszanowania Energii przyznał, że jeśli chodzi o aktualny stan rzeczy, ”Nie da się tego dobrze zrobić” .

Resort wprowadzi zmiany ws. świadectw energetycznych

W projekcie zmian, Ministerstwo podkreśliło liczne nieprawidłowości, które były dopuszczane przez dotychczasowe przepisy . Wiele z nich pozwalało na wykroczenia, jak np. automatyczne wydawanie świadectw energetycznych za pośrednictwem stron internetowych — zdarzało się, że były one wystawiane masowo, bez zastosowania niezbędnych procedur. Przy wystawianiu takiego dokumentu często nie był uwzględniany wywiad z właścicielem ani dokumentacja techniczna. Dodatkowo resort musiał zmierzyć się z problemem dokumentów imitujących prawdziwe świadectwa energetyczne . Co więcej, aktualne przepisy zezwalały na przeprowadzenie kontroli zdalnej, co zdecydowanie wpływało na jej rzetelność.

Nowe świadectwo energetyczne, nowe zasady kontroli

Ministerstwo Rozwoju i Technologii zamierza poprawić jakość i wiarygodność świadectw energetycznych. Zarówno zmiany wprowadzone we wzorze samego dokumentu, jak i nowe zasady kontroli , mają pozwolić wyeliminować obecne nadużycia. W świadectwie energetycznym zmieni się nie tylko strona graficzna, wymagane będą również dane ws. zapotrzebowania na nieodnawialnę enerbgię pierwotną czy roczne zapotrzebowanie na energię dostarczoną netto. Właściciele będą mieli również obowiązek przedstawienia istniejącej dokumentacji technicznej w czasie kontroli — ta natomiast będzie odbywać się na miejscu. Kontrole zdalne wciąż będą możliwe, jednak wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach.