Bez niego zapomnij o rozliczeniu PIT-u. Ten dokument to absolutna konieczność
Nieubłaganie nadchodzi czas rozliczenia z fiskusem. Wiele osób lada dzień powinno więc otrzymać od pracodawcy dokument oznaczony jako PIT-11. Zanim się to jednak stanie, wypełniony formularz musi trafić do samej skarbówki. Jak wyglądają konkretne terminy? Wyjaśniamy.
Czas na wypełnianie PIT-ów
Tuż po rozpoczęciu nowego roku wiele osób zaczyna myśleć nie tylko o postanowieniach, ale i powinnościach oraz wyzwaniach, jakie stoją przed każdym z nas. Jednym z nich jest uporanie się z zeznaniem podatkowym, które wciąż niejednego przyprawia o zawrót głowy i budzi najgorsze skojarzenia. Niemniej, bez rozliczenia się z fiskusem, wiele nie zdziałamy. Czy więc chcemy, czy też nie, PIT zawita do naszych skrzynek.
Portal podatnik.info pochyla się zwłaszcza nad jednym z rodzajów zeznania podatkowego, a mianowicie dokumentem PIT-11. To deklaracja, w której pracodawca informuje urząd skarbowy o rocznych dochodach, zaliczkach pobranych na podatek oraz składkach społecznych i zdrowotnych płaconych do ZUS-u i NFZ. Tak, jak w przypadku i innych rodzajów PIT, tak i w tym, podatnika obowiązują ściśle określone terminy, o których lepiej jest pamiętać. Wyjaśniamy więc, jak dokładnie wygląda kalendarz rozliczeń.
PIT-11. Tych terminów nie można przegapić
Jeśli chodzi o obowiązki leżące po stronie pracodawcy, ten musi sporządzić trzy kopie deklaracji PIT-11. Wówczas pierwsza zostanie dla niego, druga trafi do pracownika, a trzecia do archiwum.
ZOBACZ: Szykują się rewolucyjne zmiany w rozliczaniu podatku PIT. Skorzysta prawie 4 mln osób
O ile pracownik może otrzymać deklarację w formie papierowej, urząd skarbowy akceptuje jedynie dokumenty elektroniczne. Termin przesłania ich do fiskusa kończy się 31 stycznia. Zatrudniony powinien natomiast otrzymać PIT-11 do końca lutego, czyli do 28.02.2024 roku.
Co jeśli nie otrzymałem PIT-u od pracodawcy?
PIT-11 musi trafić do każdej osoby otrzymującej wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę, dzieło lub zlecenie. Wypełniając go, pracodawca informuje urząd skarbowy o danych, potrzebnych do rozliczenia konkretnego płatnika.
W przypadku, gdy pracownik nie otrzyma dokumentu, w jego gestii pozostaje oszacowanie ubiegłorocznego dochodu, a do tego konieczne jest uwzględnienie faktycznych przychodów oraz wysokości składek płaconych przez pracodawcę. Nie zmienia to jednak faktu, że pracodawca zobowiązany jest do przekazania PIT-u i do skarbówki, i do pracownika.
W obecnych czasach rozliczenie się z urzędem skarbowym i tak jest o wiele prostsze niż jeszcze nie tak dawno temu. Można zrobić to korzystając z rządowej usługi Twój e-PIT, która podpięta jest pod domenę e-Urzędu Skarbowego podatki.gov.pl. Logowanie następuje albo za pomocą profilu zaufanego, albo e-dowodu, albo też bankowości elektronicznej.
Źródło: podatnik.info
