Bon energetyczny. Wiemy już, o ile wzrosną rachunki za prąd
Na podstawie projektu ustawy o bonie energetycznym, resort klimatu i środowiska oszacował, ile wzrosną rachunki za energię elektryczną. Przypominamy, że rząd planuje wprowadzić ceny sprzedaży energii na poziomie 500 zł za 1 MWh.
Koniec morżenia cen na poziomie 2022 r.
Z końcem czerwca wygasną regulacje gwarantujące Polakom ceny energii na poziomie z roku 2022. Nowy rząd od dawna zapowiadał, że pomoc w takiej formie nie będzie już kontynuowana.
Wiele osób miało obawy, że ceny po 1 lipca 2024 r. poszybują w górę. Znajdowały one wyraz w prognozach ekspertów.
Gdyby dzisiaj ceny prądu zostały uwolnione, zaczęłaby obowiązywać taryfa, i cena skoczyłaby z poziomu 412 złotych za megawatogodzinę do 739 złotych/MWh, czyli o 80 proc. - powiedział w rozmowie z portalem Forsal.pl Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.
Wskazywano również na wysoce prawdopodobny wzrost cen mediów oraz czynszów. W odpowiedzi na te obawy minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, zapowiedziała pakiet pomocowy.
Bon energetyczny - maksymalna cena energii
Pomocą ma być bon energetyczny. Prace nad rządowym projektem są już w wysokim stopniu zaawansowania.
Na 7 maja rząd zapowiedział posiedzenie w sprawie projektu ustawy o bonie energetycznym . Jest to autorski projekt resortu zarządzanego przez Paulinę Hennig-Kloskę, mający na celu złagodzić skutki podwyżek cen energii.
Wynosić one będą maksymalnie 500 zł za 1 MWh dla wszystkich gospodarstw domowych - co warto podkreślić, niezależnie od zużycia - oraz 693 zł za 1 MWh dla jednostek samorządu, podmiotów użyteczności publicznej i małych/średnich przedsiębiorców.
Ile można otrzymać w ramach bonu energetycznego?
Wysokość bonu energetycznego uwarunkowana jest od kilku czynników. Podstawowym kryterium są tu dochody.
W przypadku gospodarstwa jednoosobowego dochód nie może przekraczać 2,5 tys. zł. Zaś jeśli chodzi o gospodarstwo wieloosobowe 1,7 tys. zł na osobę.
Będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2,5 tys. zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1,7 tys. zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Dotyczyć to będzie w szczególności odbiorców wrażliwych energii elektrycznej samotnie zamieszkujących domy jednorodzinne w małych miejscowościach i na wsiach, w trudnej sytuacji materialnej - podaje ministerstwo.
Kluczowym czynnikiem jest również liczba osób w danym gospodarstwie domowym:
- 300 zł dla jednoosobowych;
- 400 zł dla dwu- lub trzyosobowych;
- 500 zł dla cztero- lub pięcioosobowych;
- 600 zł dla sześcioosobowych lub większych.
Jak bardzo wzrosną rachunki?
Według oficjalnych kalkulacji podanych przez rząd, wzrost cen energii wyniesie 29 proc. w porównaniu do wydatków w pierwszej połowie 2024 r. Wydaje się to więc wartością pośrednią, pomiędzy zapowiadanymi jeszcze niedawno ogromnymi podwyżkami, sięgającymi nawet 80 proc., a dotychczasowym mrożeniem cen na poziomie 2022 r. Projekt ustawy przewiduje wygaszenie wsparcia wraz z dniem 1 lipca 2025 r.
Źródło: Goniec.pl/Business Insider/Komputer Świat