Platforma społecznościowa Elona Muska sprzedana. Miliarder właśnie zakomunikował

Minęło dwa i pół roku od chwili, w której Elon Musk stał się właścicielem jednej z najpopularniejszych platform społecznościowych. Od tamtej pory w X zaszły gigantyczne zmiany, które są różnie odbierane przez ekspertów. Kontrowersyjne decyzje spowodowały odpływ użytkowników i problemy finansowe. Właśnie pojawiły się informacje o sprzedaży platformy.
Jak Twitter stał się X-em
Był październik 2022 roku, kiedy stało się jasne, że słynny miliarder zakupił jeden z najpopularniejszych serwisów społecznościowych na świecie. Twitter przez lata uzyskał sympatię milionów użytkowników, którzy przy jego pomocy mogli kontaktować się ze światem, publikując krótkie notatki. Już wkrótce na platformie zaszły poważne zmiany, które rzutują na to, jak dziś nazywany X funkcjonuje do teraz.

Chodziło między innymi o walkę z botami, złagodzenie ograniczeń moderatorskich i tym samym zwiększenie wolności słowa. Jak zostało wspomniane wcześniej, nazwa platformy uległa znaczącej zmianie, podobnie jak logo i cała szata graficzna.
Już w ciągu roku były Twitter stracił 13 proc. użytkowników, a także reklamodawców. Przypomnijmy, że Elon Musk kupił platformę za 44 mld dolarów. Platforma zdaniem ekspertów straciła również na wiarygodności i przestała być miejscem do prowadzenia rzetelnych debat i zaangażowania zarówno polityków, jak i aktywistów oraz profesjonalistów. Zamiast tego wokół serwisu społecznościowego narosło wiele kontrowersji.

Kontrowersje wokół platformy X
Warto dodać, że w ciągu kolejnego roku marka X znów osiągnęła wartość sprzed zakupu przez Elona Muska. Financial Times podawał wówczas, że był to wynik tzw. transakcji wtórnej, zawartej na początku tego miesiąca, inwestorzy wymienili istniejące udziały w spółce po wyższej wartości. Dodatkowym czynnikiem, który miał wpłynąć na poprawę wartości, było przeprowadzenie rundy finansowania, dzięki której X pozyskał około 1 mld dol. na spłatę długów.

To nie zagłuszyło jednak kontrowersji, które narosły wokół całego medium społecznościowego. Przypomnijmy, że Elon Musk obiecał zrobienie porządku z botami, które zaśmiecały platformę i zwiększenie wolności słowa. Efekt był taki, że nieautentycznych użytkowników pojawiło się znacznie więcej, wzrósł również odsetek występowania mowy nienawiści. Według naukowców z kilku niezależnych amerykańskich ośrodków naukowych liczba postów zawierających obraźliwe komunikaty wzrosła o 50 proc. Najintensywniej wzrosła liczba wpisów transfobicznych (260 proc.), natomiast homofobicznych o 30 proc., a rasistowskich o 42 proc. Sama aktywność użytkowników na platformie podniosła się o zaledwie 8 proc.
Podkreślono jednak, że nie da się jednoznacznie stwierdzić, że polityka Elona Muska względem platformy X wpłynęła bezpośrednio na takie wyniki badań ze względu na brak wglądu w wewnętrzne procedury i priorytety firmy. Nie dało się jednak ukryć, że ten negatywny trend jak najbardziej występuje.
Teraz pojawiły się doniesienia o sprzedaży platformy X. Sam miliarder opublikował specjalny wpis na swoim profilu, w którym wyjaśnił, co się wydarzyło.
Zobacz: Kierowcy dostaną wezwanie do zapłaty. Lepiej na nie nie odpowiadaj
Elon Musk właśnie zakomunikował
Właśnie pojawiły się najświeższe informacje na temat tego, co się dzieje z jedną z najpopularniejszych platform społecznościowych na świecie. Mimo odnotowanych spadków, zarówno na jakości, jak i liczbie zaangażowanych użytkowników, X wciąż pozostaje pod tym względem w czołówce.
W piątek 28 marca w mediach społecznościowych pojawił się wpis, w którym Elon Musk wyjaśnił, o co chodzi ze sprzedażą platformy. To jego własny start-up, xAI, dokonał tego zakupu. Jak można się domyśleć, zajmuje się on sztuczną inteligencją i to rozwój w tę stronę motywuje podjęte decyzje.
Od momentu założenia dwa lata temu, xAI szybko stało się jednym z wiodących laboratoriów AI na świecie, budując modele i centra danych z niespotykaną dotąd szybkością i skalą. X jest cyfrowym rynkiem miejskim, na którym ponad 600 milionów aktywnych użytkowników szuka w czasie rzeczywistym źródła prawdy [...] Przyszłości xAI i X są ze sobą powiązane. Dziś oficjalnie robimy krok w kierunku połączenia danych, modeli, obliczeń, dystrybucji i talentów. To połączenie uwolni ogromny potencjał, łącząc zaawansowane możliwości i wiedzę xAI w zakresie sztucznej inteligencji z ogromnym zasięgiem X - napisał Elon Musk na swoim profilu.
Miliarder dodał również, że Fuzja odbyła się w formie "all-stock", czyli akcjonariusze przyjęli zapłatę w akcjach. Dzięki temu działaniu xAI wyceniane jest na 80 mld USD, a X na 33 mld USD (45 mld USD minus 12 mld USD długu).
Zdaniem Elona Muska poczynione działania pozwolą na zbudowanie platformy, która nie tylko odzwierciedla świat, ale aktywnie przyspiesza postęp ludzkości. Start-up miliardera o nazwie xAI powstał w 2023 r. na kanwie sukcesu ChatGPT. Tak właśnie został stworzony chatbot Grok, który uczy się na publicznych wpisach użytkowników platformy X. Co istotne, bot jest w taki sposób zaprogramowany, by udzielać odpowiedzi jak najdalsze od społeczności osób wrażliwych na nierówności społeczne.





































