Czarnobyl znowu straszy. A Ukraina snuje plany turystyczne
Czarnobyl znów wysyła niepokojące znaki. W ostatnim czasie wzrosła liczba neutronów, co w radykalnym scenariuszu może doprowadzić do kolejnej eksplozji. Tymczasem Ukraina planuje ożywić strefę wokół elektrowni i przyciągnąć krajowych, a także zagranicznych turystów.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Dlaczego, zdaniem naukowców, Czarnobyl może stwarzać zagrożenie
-
Jakie działania zostały podjęte
-
Jaki plan rewitalizacji opustoszałego obszaru ma Ukraina
Czarnobyl daje o sobie znać. Niepokojące zjawisko w niedostępnym pokoju
Czarnobyl budzi się po 35 latach od katastrofy w reaktorze jądrowym, który sparaliżował Europę. W ostatnim czasie naukowcy zaobserwowali bowiem reakcje jądrowe między cząsteczkami paliwa uranowego, który zalega w zamkniętych piwnicach Czarnobyla.
Może to świadczyć o reakcjach rozszczepiennych w tym obszarze. Business Insider Polska donosi, że naukowcy, którzy odwiedzili Czarnobyl, zarejestrowali stały wzrost liczby cząsteczek w pomieszczeniu o nazwie 305/2.
Neil Hyatt, profesor nauk o materiałach jądrowych na uniwersytecie Sheffield, który bada Czarnobyl, wyraził niepokój wobec ostatnich ustaleń w trakcie rozmowy z magazynem „Science”. - Radioaktywny odpad tli się "niczym żar na grillu" - ocenił ekspert.
Specjaliści tłumaczą, że istnieje ryzyko pełnego zapłonu opadów. Rezultat? Kolejna eksplozja. Maxim Saveliev z ukraińskiego Instytutu Problemów Bezpieczeństwa Elektrowni Jądrowych zwrócił jednak uwagę, że w tej w kwestii jest dość sporo niewiadomych, ale „nie można wykluczyć ryzyka powtórki wydarzeń”.
Czarnobyl zabezpieczony, ale nie w pełni
Mimo ryzyka naukowcy uspokajają, że Czarnobyl nie jest aż tak groźny jak w 1986 r., kiedy z powodu wybuchu zginęło 50 osób, a kilka tysięcy zmarło z powodu schorzeń wywołanych napromieniowaniem. Nauczeni doświadczeniem eksperci podjęli bowiem działania zapobiegawcze.
W 2019 r. reaktor elektrowni został przykryty Nową Bezpieczną Powłoką. To betonowy sarkofag, który pochłonął 1,8 mld dolarów, i miał ograniczyć liczbę neutronów w okolicy. Sukcesy są jednak tylko częściowe, ponieważ w pokoju 305/2 wskaźniki neutronów nieustannie rosną.
Jeżeli ta tendencja się utrzyma to Czarnobyl będzie wymagał interwencji naukowców. Władze Ukrainy zapewniły, że do końca września 2021 r. zaprezentują strategię działania i opracują metody oczyszczania elektrowni z radioaktywnych odpadów. Obecnie zajmują się bowiem przygotowaniem planu, który ma ożywić Czarnobyl.
Czarnobyl ma stać się magnesem turystycznym
- Strefa wykluczenia ma stać się strefą odrodzenia - zapewniał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Radio Zet donosi, że władze państwowe rozpoczęły już proces rewitalizacji Strefy Wykluczenia wokół elektrowni w Czarnobylu.
Plan rozwoju tego obszaru został rozpisany na trzy lata. Wśród postulatów znalazły się zmiany w infrastrukturze i wewnętrza, a także zewnętrzna promocja Czarnobyla.
Dzięki temu Czarnobyl ma stać się „magnesem” dla turystów zarówno z Ukrainy, jak i z zagranicy. Zainteresowanie zoną wzrosło po emisji serialu „Czarnobyl” na HBO, a tamtejsze władze chcą odbudować ten trend w obliczu ożywienia międzynarodowej turystyki. W 2019 r. w strefie pojawiło się ponad 120 tys. turystów. Wśród zagranicznych wizytatorów najwięcej było Brytyjczyków, Polaków i Niemców.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl