Czy rząd wprowadzi lockdown? Minister zabrał głos
Z tygodnia na tydzień podwaja się liczba infekcji, dynamicznie rośnie liczba zleceń na badania w POZ. W przyszłym tygodniu liczba zakażeń wyniesie nawet powyżej 50 tysięcy – powiedział w czasie konferencji prasowej Adam Niedzielski. Czy w takiej sytuacji czeka nas lockdown? Minister odpowiedział.
– Lockdown jako taki raczej nie jest i nie będzie instrumentem wykorzystywanym w polityce epidemicznej, tak jak to było w poprzednich falach. Planujemy pójść w kierunku powszechnego stosowania certyfikatów – powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Minister podkreślił, że patrząc na politykę walki z epidemią w innych krajach, widać "odejście od czegoś, co nazywane jest lockdownami, w kierunku powszechnego stosowania certyfikatów, które potwierdzają testowanie, ujemny wynik testu, status ozdrowieńca bądź też szczepienie".
Obowiązkowa praca zdalna w administracji
Adam Niedzielski przekazał, że podjęto decyzję o wprowadzeniu obowiązkowego przejścia na pracę zdalną w administracji publicznej i zaapelował do wszystkich pracodawców o wprowadzanie pracy zdalnej.
– Zdecydowaliśmy o wprowadzeniu obowiązkowego przejścia na pracę zdalną w administracji publicznej, w ciągu najbliższych dni będzie rozporządzenie w tej sprawie – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Zaapelował do wszystkich pracodawców o wprowadzenie pracy zdalnej. Niedzielski wskazał, że jeśli nie zmniejszy się mobilność, nie zmniejszy się liczby okazji do transmisji wirusa, "to niestety musimy liczyć się nadal z tak bardzo dynamicznym wzrostem liczby zakażeń".