Dni wolne od pracy w 2024 roku. Polacy mają powody do radości
Wiele pracowników z pewnością już zastanawia się, jak będzie wyglądał kalendarz pracy w przyszłym roku. Okazuje się, że w 2024 r. dni wolne wypadają wyjątkowo korzystnie, a najwięcej świąt przypada w maju. Ile dodatkowych dni będą odpoczywać Polacy?
Wymiar czasu pracy w nadchodzącym roku
W nadchodzącym roku wymiar pracy wyniesie dokładnie 2008 godzin . Oznacza to, że będzie trzeba przepracować 251 dni, a pozostałe będą dniami wolnymi. Dodatkowo, pracownikom przysługuje urlop, wynoszący 26 dni, jeśli staż pracy wynosi powyżej 10 lat i 20 dni, jeśli dana osoba jest zatrudniona mniej niż 10 lat. Dni ustawowo wolnych w każdym roku jest 13.
Dni wolne od pracy w 2024 roku
Część dni wolnych w kalendarzu pracy to święta stałe, a inne zaś to święta ruchome , których data co roku jest inna. W styczniu przypadają dwa dni wolne od pracy - Nowy Rok (1 stycznia, poniedziałek) i Trzech Króli (6 stycznia, sobota). Potem w lutym niestety nie będziemy mieć dodatkowego dnia na odpoczynek.
Wielkanoc w 2024 roku wypada wyjątkowo wcześnie, bo już 31 marca (niedziela), a wraz z Poniedziałkiem Wielkanocnym powitamy kwiecień. Następne wolne będzie to Święto Pracy (1 maja, środa), potem Święto Konstytucji 3 maja (piątek). Dwa tygodnie później, 19 maja będziemy obchodzić Zielone Świątki (niedziela), a 30 maja - Boże Ciało (czwartek).
W 2024 r. sporo szans na długi weekend
Na kolejny dzień wolny trzeba będzie poczekać do Święta Wojska Polskiego i Wniebowzięcia NMP (15 sierpnia, czwartek). Następne dni wypadają w listopadzie - Wszystkich Świętych (1 listopada, piątek) i Święto Niepodległości (11 listopada, poniedziałek). Potem zostaje już tylko Boże Narodzenie (25 grudnia, środa) oraz następujący po nim drugi dzień świąt.
W 2024 roku Święto Trzech Króli wypada w sobotę, więc pracodawca będzie miał obowiązek ustalić inny dzień wolny dla pracownika . Polacy mają powody do radości, bowiem w nadchodzącym roku będzie też kilka okazji do długich weekendów, a pierwszy z nich może mieć miejsce już w styczniu.
