Dzień Babci i Dzień Dziadka – ostrzegamy przed nieuczciwymi sprzedawcami i oszustami
Jutro i pojutrze obchodzimy Dzień Babci i Dzień Dziadka. Tak może być jednak szczególną okazją dla sprzedawców stosujących nieuczciwe praktyki, ale też dla cyberprzestępców. Swoje zalecenia wydał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz instytucje finansowe.
UOKiK ostrzega seniorów
Swoje ostrzeżenie przed nieuczciwymi sprzedawcami opublikował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zwraca w nim uwagę na zagrożenia, które szczególnie często czyhają właśnie na seniorów.
UOKiK przestrzega przede wszystkim przed ofertami składanymi drogą telefoniczną . Szczególnie często starsi są adresatami propozycji przeprowadzenia rzekomych darmowych badań profilaktycznych. Innymi ofertami, jakie są proponowane seniorom to między innymi pobyty w sanatoriach. W rzeczywistości trafia się na wydarzenia z pokazami handlowymi.
Zalecenia i dobre praktyki
W takich przypadkach urząd zaleca, aby przede wszystkim nie zawierać umów . Często pod wpływem manipulacji sprzedawców żerujących na przekonaniu starszych, że ludzie są na ogół uczciwi, dochodzi do realizacji skrajnie niekorzystnych dla nabywców transakcji. Zaleceniem jest skonsultowanie się z bliskim przed zawieraniem podobnych zobowiązań.
Jednocześnie przypominamy, że gdy do zawarcia umowy dojdzie podczas nieumówionej wizyty w domu lub na wycieczce, to konsumenci mają 30 dni na odstąpienie od niej . W przypadku innych umów, na przykład tych podpisanych podczas umówionej wizyty, na wspomnianych pokazach produktów, ale też niebezpośrednio, drogą telefoniczną, obowiązuje 14-dniowy okres na odstąpienie.
Na starszych czyhają też zwykli oszuści
Osobną kwestię stanowi działalność stricte przestępcza, polegająca na wymuszeniach i wyłudzeniach, którą stosować można zarówno bezpośrednio, jak i telefonicznie. Tutaj spryt oszustów jest w zasadzie nieograniczony, jednak największa skuteczność w przypadku starszych osób są scenariusze oszustw, w których przestępcy podszywają się pod bliskich ofiary lub posługują się autorytetem urzędów.
W takich przypadkach również nieoceniona będzie pomoc bliskich. Najlepiej rozłączyć się z dzwoniącymi lub nie otwierać drzwi nieznajomym, a jeśli ich argumentacja wypada przekonująco zakończyć kontakt i samodzielnie zweryfikować tożsamość. Jest to skuteczna metoda zwłaszcza w przypadku osób podszywających się pod pracowników banków.
Wystarczy rozłączyć się i samemu zadzwonić do banku, by dowiedzieć się, czy rzeczywiście jego przedstawiciel próbował się skontaktować. W tym przypadku również odradzane jest zawieranie jakichkolwiek umów. Ich zawoalowane zapisy mogą wpędzić w poważne problemy finansowe.