Senat zawalczy nie tylko o emerytów z 1953 roku. Więcej pieniędzy z emerytury też dla pozostałych seniorów?
Emeryci z rocznika 1953 wywalczyli ponowne przeliczenie emerytur
Prezydent RP, Andrzej Duda niedawno podpisał nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dotyczącą ustalania wysokości emerytury powszechnej dla osób z rocznika 1953. Ustawa z dn. 19 czerwca 2020 r. (Dz.U. poz. 1222) miała wypełnić wyrok Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt P 20/16), który w swoim orzeczeniu stwierdził, że ustawodawca naruszył zapisy konstytucji poprzez wprowadzenie zasady obniżania świadczeń emerytalnych o kwoty poprzednio pobranych świadczeń.
Emeryci z rocznika 1953 pobierający świadczenie na podstawie przeliczeń z 2013 r., będą mogły przejść na powszechną emeryturę bez zastosowania niekonstytucyjnego mechanizmu. Seniorzy mają sześć miesięcy na złożenie odpowiedniego wniosku do ZUS. Jak podał na swojej oficjalnej stronie Zakład, na zmianach skorzysta ok. 76 tys. osób z rocznika 1953. W większości przypadków średnia miesięczna podwyżka emerytur wyniesie 202 zł, a wyrównanie zaniżonej emerytury - średnio 12 786 zł.
Senat walczy o prawa emerytów z innych roczników niż 1953
Emerytom z rocznika 1953 udało się wywalczyć ponowne przeliczenie świadczeń, jednakże Senat postanowił zająć się tymi, którzy urodzili się we wcześniejszych latach. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", senatorzy złożyli projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Według nich ustawa nie wypełnia w stu procentach wyroku TK, ponieważ ten nie mówił tylko o emerytach z 1953 r., ale także o osobach z innych roczników.
Senatorzy zwracają uwagę na fakt, że TK podobnie jak każdy sąd, orzeka tylko i wyłącznie o zaskarżonym przypadku. Co więcej, są zdania, że zaskarżony został mechanizm przeliczania świadczeń, a nie wysokość emerytury konkretnego rocznika. Projekt został skierowany do pierwszego czytania w Senacie.