Fiskus zmienił stanowisko w sprawie słynnej ulgi. Wielu Polaków może stracić możliwość odliczenia
Ulgi oraz odliczenia od podatku pozwalają zaoszczędzić nieraz pokaźne sumy pieniędzy. Tak jest w przypadku ulgi termomodernizacyjnej, z której mogą skorzystać właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych, a która pozwala odliczyć od dochodu – na osobę – nawet 53 tys. zł. Dziennik Gazeta Prawna donosi, że fiskus zmienił zdanie w sprawie tej ulgi o 180 stopni, wskutek czego wiele osób może stracić możliwość odliczenia w PIT wydatków na ocieplenie domu czy podobną inwestycję.
Ulga termomodernizacyjna. Jak to działa?
W ciągu ostatnich lat ulga termomodernizacyjna cieszyła się sporą popularnością wśród Polaków. W 2022 roku skorzystało z niej 440 tys. osób, które łącznie odliczyły od dochodu ponad 8 mld zł, zaoszczędzając w ten sposób niemal 1 mld zł na podatku. Z ulgi tej mogą skorzystać właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych, w tym w zabudowie bliźniaczej lub szeregowej, którzy zdecydują się na jakieś przedsięwzięcie termomodernizacyjne w swoim domu. Chodzi przykładowo o wymianę okien, montaż pomp ciepła czy paneli fotowoltaicznych. Do skorzystania z ulgi uprawniają nas oczywiście dokumenty, którymi możemy potwierdzić przeprowadzenie konkretnych prac.
Odliczenie od dochodu na osobę wynosi 53 tys. zł – w przypadku małżonków można pomnożyć tę kwotę razy dwa i w rezultacie odliczyć nawet 106 tys. zł. Odliczeń dokonujemy w zeznaniu podatkowym PIT-36, PIT-36L, PIT- 37 lub PIT-28 i dołączamy załącznik PIT/O, czyli informację o odliczeniach. Należy pamiętać o kluczowej kwestii sześciu lat: jeśli dochód (przychód) za rok podatkowy, w którym podatnik poniósł wydatki, jest niewystarczający, podatnik może dokonać odliczenia w ciągu sześciu kolejnych lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym poniósł pierwszy wydatek.
Darmowa komunikacja miejska dla seniorów. Jest jeden warunek Dwie książki z PRL warte fortunę. Możesz mieć je w domu i nie wiedziećZmiana stanowiska skarbówki. Tłumaczymy, o co chodzi
Właściciel domu, który poniósł jakieś wydatki termomodernizacyjne, np. zamontował pompę ciepła, ale sprzedał nieruchomość bądź przekazał ją w darowiźnie przed rozliczeniem rocznym, nie może skorzystać z ulgi, ponieważ w chwili składania zeznania nie jest już właścicielem domu – to wynik interpretacji zmieniającej z 4 września 2023 r., sygn. DOP3.8222.81. 2023.CNRU. Takie podejście jest kuriozalne i nie wynika z przepisów – podkreśla w rozmowie z DGP Małgorzata Samborska, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton.
To już kolejna zmiana interpretacji przepisów przez fiskusa. W styczniu 2021 roku dyrektor Krajowej Administracji Skarbowej twierdził bowiem, że z ulgi termomodernizacyjnej mogą skorzystać osoby, które były właścicielami domu w momencie ponoszenia wydatku, ale w chwili składania rocznej deklaracji już nie.
Zmiana stanowiska nie jest zupełnym zaskoczeniem
Pod koniec marca br. pojawiła się nowa wersja objaśnień podatkowych w sprawie ulgi termomodernizacyjnej. Znalazł się tam następujący fragment: warunek dotyczący tytułu prawnego musi być spełniony na moment zastosowania ulgi (rozliczenia podatkowego) w zeznaniu składanym za rok podatkowy, w którym podatnik poniósł wydatki kwalifikujące się do objęcia ulgą termomodernizacyjną. Minister finansów miał to wtedy przedstawiać jako korzystne rozwiązanie, argumentując, iż podatnik nie musi być właścicielem domu w momencie poniesienia wydatku, ale powinien nim być, składając zeznanie, w którym zamierza odliczyć ulgę.
Zdaniem Małgorzaty Samborskiej powyższe sytuacje mają jednak charakter sporadyczny, a częściej podatnik traci status właściciela lub współwłaściciela nieruchomości w momencie złożenia rocznej deklaracji. Nowa wykładnia przepisów sprawia, iż takie osoby nie mają już prawa do ulgi.