Rząd zajmie się projektem nowelizacji świadczeń na rzecz rodziny
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Rząd zajmie się dziś ustawami dot. alimentów
-
Jakie zmiany są planowane
-
Dlaczego 2020 rok był rekordowy, jeśli chodzi o wysokość niepłaconych alimentów
Fundusz alimentacyjny. Rząd podwyższy kryterium dochodowe?
Nachodzą zmiany w alimentach. Rząd planuje zająć się dziś projektem nowelizacji ustaw związanych ze świadczeniami na rzecz rodziny. Nowela ma dotyczyć m.in. funduszu alimentacyjnego.
Konkretnie, ma zostać podwyższona kwota kryterium dochodowego uprawiającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego (w ubiegłym roku wzrosła ona z 800 do 900 zł). Jak podaje Polska Agencja Prasowa, wprowadzony ma zostać również stały mechanizm wzrostu tego kryterium, tak aby każdorazowy wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę nie powodował, że osoby samotnie wychowujące jedno dziecko tracą prawo do świadczeń.
Rozszerzony ma zostać również katalog dochodów nieopodatkowanych, składających się na dochód rodziny uprawniający do świadczeń rodzinnych oraz świadczeń z funduszu alimentacyjnego, o stypendia dla bezrobotnych finansowane ze środków budżetu państwa.
Nowela zakłada również wprowadzenie regulacji, które będą jednoznacznie wskazywały, że z biur informacji gospodarczej nie będą usuwane informacje o długach dłużników alimentacyjnych wobec skarbu państwa, powstałych z tytułu świadczeń wypłaconych w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, dopóki długi te nie zostaną na rzecz skarbu państwa spłacone.
W Krajowym Rejestrze Zadłużonych ujawnieni będą zarówno dłużnicy, wobec których toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych, jak i dłużnicy, wobec których toczy się egzekucja należności wobec budżetu państwa.
Tymczasem jak niedawno informowaliśmy zeszły rok był rekordowy, jeśli chodzi o wysokość niepłaconych alimentów. Pod koniec 2020 roku wysokość długów z tego tytułu wyniosła prawie 13 mld zł, podczas gdy w 2019 roku było to 11,2 mld zł. Zwiększyło się też średnie zadłużenie, z prawie 41 tys. zł do prawie 43 tys. zł.
[ EMBED-11 ]
Długi alimentacyjne rosną przez pandemię?
Według ekspertów tak radykalny wzrost to efekt m.in. pandemii koronawirusa, a ściślej wprowadzonych w związku z nią obostrzeń.
- Możemy oczywiście podnieść larum i powiedzieć, że działania dłużników alimentacyjnych jeszcze bardziej się zintensyfikowały i bardziej oponują przeciwko płaceniu, a być może restrykcje, tak naprawdę uniemożliwienie działania gastronomii, hoteli, uderzenie w wiele innych branż mają tu istotne znaczenie. Pamiętajmy też - co wynika z moich doświadczeń procesowych, że w sytuacji gdy rodzic płacący alimenty traci pracę, sąd nie zawsze i nie aż tak chętnie decyduje o obniżeniu alimentów – komentuje w rozmowie z serwisem prawo.pl radca prawny Aleksandra Ejsmont, specjalizująca się w sprawach rodzinnych.
Najliczniejszą grupę alimenciarzy w 2020 roku stanowili mężczyźni w wieku 36-45 lat , podczas gdy rok wcześniej byli to panowie w wieku 46-55 lat, co oznacza, że przybywa dłużników w młodszych grupach wiekowych. Rekordzista z województwa śląskiego ma do oddania prawie pół miliona złotych.
Wracając do nowelizacji ustaw nad którymi będzie dzisiaj pracował rząd, to jak zauważa PAP przewidują one również wprowadzenie podstaw prawnych do uruchomienia nowej usługi samodzielnego pozyskiwania przez gminy danych podatkowych z Ministerstwa Finansów , niezbędnych do ustalenia uprawniającego do świadczeń rodzinnych oraz świadczeń z funduszu alimentacyjnego dochodu z tytułu działalności opodatkowanej na podstawie przepisów o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne.