Gęsta mgła nad Polską może zmylić. IMGW potwierdza, kryje się za nią duża zmiana
Choć nastał już grudzień, Polacy w wielu miejscach w kraju wciąż wyczekują śniegu. Czy nadejście zimy nastąpi jeszcze przed połową grudnia i co ważniejsze, czy możemy spodziewać się białych świąt? Pojawiające się w całym kraju mgły mogą solidnie namieszać w pogodzie. Synoptycy nie mają złudzeń — tak przedstawia się prognoza dla końca roku.
Najnowsza prognoza pogody. Mgły mogą zmylić Polaków
Niedziela, 1 grudnia, oznacza nie tylko początek meteorologicznej zimy na półkuli północnej, która potrwa do 28 lutego, ale także sygnał, że wkraczamy w okres dużej dynamiki w pogodzie. Pierwszy tydzień grudnia rozpocznie się dość pogodnie. W wielu regionach zaświeci słońce, z kolei w kolejnych dniach synoptycy prognozują opady deszczu . Średnia temperatura w ciągu dnia wyniesie ok. 7 stopni.
W drugiej połowie tygodnia w północnym i wschodnim regionie kraju pojawi się w śladowych ilościach śnieg, jednak utrzyma się bardzo krótko. W całym kraju z kolei pojawią się mgły, które mogą być mylnie odczytane. W rzeczywistości zwiastują one istotną zmianę.
Duże zmiany w pogodzie. IMGW wydało ostrzeżenie
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed gęstą mgłą . Alertem został objęty obszar niemal całego kraju, w szczególności województwo pomorskie . Ma obowiązywać od 1 grudnia wieczorem do poniedziałkowego poranka. Co to oznacza? Widoczność może wówczas wynosić poniżej 200 m.
Obecne mgły występują z powodu wyżu, który rozciąga się nad Rosją i sięga Półwyspu Iberyjskiego. To powietrze zimne, które spotyka się już w Polsce powoli z ciepłym, morskim z południowego zachodu. W niedzielę i poniedziałek temperatura w ciągu dnia wyniesie między w 0 st. C. a 8 st. C. W nocy natomiast w kraju trzeba spodziewać się mroźnej pogody . Wielu ma nadzieję, że zwiastuje to nadejście zimy wraz ze śniegiem.
Czy w Polsce na Święta Bożego Narodzenia będzie śnieg?
Polacy mogą mocno się rozczarować. Zamiast dużego ochłodzenia i opadów śniegu, które wystąpią tylko miejscami i w małych ilościach, będzie dość pogodnie. Na razie raczej nie ma mowy o srogiej zimie, a co więcej, zdaniem synoptyków nadal jest zbyt wcześnie, by ocenić, czy tegoroczne święta Bożego Narodzenia w Polsce będą niczym z reklamy Coca-Coli. Aktualne prognozy długoterminowe nie dają większych nadziei na białe święta.
Jeżeli natomiast zależy nam na prawdziwie zimowej aurze, warto w najbliższym czasie wybrać się w góry. Choć na obszarach podgórskich termometry wskażą od 4 do 7 stopni Celsjusza, w połowie przyszłego tygodnia nadejdzie lekkie chłodzenie. Ponadto prognozowane są lekkie opady deszczu ze śniegiem. Wysoko w górach może go spaść około 15 cm w Sudetach i 20 cm w Karpatach.
Źródło: meteo.imgw.pl