Kierowcy zapłacą więcej za brak OC. Gigantyczne kary, zacznie się już 1 lipca

Polisa OC jest obowiązkowa dla wszystkich kierowców

Posiadanie ważnego ubezpieczenia OC jest obowiązkiem każdego kierowcy. Należy je opłacać nawet wtedy, gdy samochód stoi w garażu i jest nieużywany. Ciągłość polisy OC może zostać sprawdzona podczas kontroli policji.

Kary za brak ważnego OC są naprawdę gigantyczne. Okazuje się, że wysokość mandatów zależy od kwoty pensji minimalnej. Najniższe wynagrodzenie pójdzie w górę już 1 lipca 2024 roku, więc oznacza to, że wzrosną także kary dla kierowców . Co istotne, kolejne podwyżki wejdą w życie 1 stycznia 2025 roku.

Zobacz także: Dodatkowy rok pracy po wieku emerytalnym. Tyle pieniędzy można zyskać

Kary za brak OC są naprawdę ogromne

Kluczowy jest termin ważności naszej polisy. Warto mieć na uwadze, że spóźnienie tylko o jeden dzień będzie nas dużo kosztowało . Zgodnie z aktualnymi stawkami, za przerwanie ciągłości ubezpieczenia OC na 1-3 dni, właściciele aut osobowych zapłacą 1700 zł. Za 4-14 dni grozi kara w wysokości 4250 zł, a za więcej niż 14 dni - 8490 zł.

Warto wspomnieć, że o wiele wyższe kwoty za brak OC muszą płacić właściciele pojazdów ciężarowych. W ich przypadku spóźnienie o 1-3 dni będzie kosztowało 2550 zł, za 4-14 dni będą musieli zapłacić 6350 zł, a brak ciągłości w polisie OC powyżej 14 dni to kara finansowa w wysokości 12 730 złotych.

Kierowcy zapłacą jeszcze więcej, zacznie się już 1 lipca

Kary za brak ubezpieczenia OC będą wyższe już od 1 lipca bieżącego roku . Warto przypomnieć, że wtedy minimalne wynagrodzenie zostanie podwyższone z 4242 zł brutto do 4300 złotych brutto. Najniższa krajowa pójdzie w górę również wraz z początkiem 2025 r.

Od lipca kierowcy pojazdów osobowych zapłacą 1720 zł za 1-3 dni, 4300 zł za 4-14 dni i 8600 zł za więcej niż dwa tygodnie. W przypadku właścicieli  pojazdów ciężarowych, mandaty wyniosą: 2580 zł za 1-3 dni, 6450 zł za 4-14 dni oraz 12 900 za więcej niż 14 dni.