Klienci popularnego banku w niebezpieczeństwie. Wydano ostrzeżenie
Nowa fala oszustw internetowych uderza w klientów PKO BP. Bank wydał pilny komunikat, w którym zwraca uwagę na metody cyberprzestępców, którzy wykorzystują niewiedzę użytkowników. Nie chodzi tylko o fałszywe strony – zagrożenie czai się w skrzynkach e-mail. Jak się chronić?
Nowe oszustwo, nowy sposób wyłudzania danych
Cyberprzestępcy nie próżnują – regularnie modyfikują swoje metody, aby skuteczniej wyłudzać dane i okradać konta bankowe . PKO BP ostrzega klientów przed nowym zagrożeniem , które pojawia się w wiadomościach e-mail.
Fałszywe wiadomości do złudzenia przypominają oficjalne komunikaty banku, ale zawierają złośliwe załączniki . Kliknięcie w nie może prowadzić do przejęcia kontroli nad Twoim kontem bankowym i utraty oszczędności.
Oszuści wykorzystują coraz bardziej zaawansowane techniki , przez co ich e-maile wyglądają niemal identycznie jak oficjalne wiadomości banku. Atakują nie tylko osoby starsze , ale także młodszych klientów, którzy często ufają cyfrowej komunikacji.

Jak rozpoznać fałszywy e-mail?
Eksperci z PKO BP podkreślają, że bank nigdy nie wysyła e-maili z załącznikami w formacie .pdf.gz, .pdf.tar i podobnych. Jeśli zobaczysz taką wiadomość w swojej skrzynce, natychmiast ją usuń.
Oprócz podejrzanych załączników fałszywe e-maile mogą zawierać następujące elementy:
- Błędy językowe i literówki – oszuści często korzystają z automatycznych tłumaczy,
- Nieznane adresy nadawców – adres nadawcy może przypominać ten bankowy, ale zawsze warto go sprawdzić,
- Linki prowadzące do podejrzanych stron – jeśli strona prosi o podanie danych logowania, to znak ostrzegawczy.
Coraz częściej oszuści podszywają się pod rzeczywiste numery telefonów banku , aby wzbudzić większe zaufanie. W niektórych przypadkach mogą nawet kontaktować się telefonicznie, próbując skłonić ofiarę do otwarcia e-maila lub podania kodów autoryzacyjnych.
Jak się chronić przed oszustwem? PKO BP ma jasne zalecenia
Bank zaleca klientom stosowanie kilku prostych zasad, które mogą ochronić ich przed kradzieżą pieniędzy:
- Nie otwieraj podejrzanych załączników – jeśli bank wysyła Ci ważny dokument, znajdziesz go w aplikacji lub na swoim koncie online.
- Nie podawaj haseł ani danych karty – bank nigdy o to nie prosi w wiadomościach e-mail ani przez telefon.
- Sprawdzaj adresy stron i nadawców wiadomości – fałszywe strony mogą wyglądać jak prawdziwe, ale adres zawsze zdradza oszustwo.
- Nie instaluj aplikacji z nieznanych źródeł – bank nigdy nie wymaga instalacji dodatkowego oprogramowania.
- Zachowaj czujność i w razie wątpliwości kontaktuj się bezpośrednio z bankiem – jeśli coś wydaje Ci się podejrzane, lepiej zweryfikować to u źródła.

Jak przypomina PKO BP , oszuści cały czas udoskonalają swoje metody. Podobne ostrzeżenia wydały także inne banki, w tym mBank i Santander Bank , które również zauważyły wzrost cyberataków na swoich klientów.
W razie podejrzenia oszustwa najlepiej zgłosić sprawę na infolinii PKO BP lub skontaktować się z zespołem cyberbezpieczeństwa przy Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF) , który na bieżąco monitoruje zagrożenia.