Kolejna aplikacja Google zostanie zamknięta. W nowej pojawią się reklamy
Google słynie z tego, że nowe produkty pojawiają się równie często, jak znikają. Korporacja już wielokrotnie próbowała swoich sił w budowaniu aplikacji pozwalających na słuchanie podcastów, jednak jak dotąd próby te kończyły się niepowodzeniem. Tak samo jest z Google Podcastami, o których zamknięciu wiemy już więcej.
Koniec Google Podcastów
O decyzji Google, by zamknąć Google Podcasty, informowaliśmy we wrześniu. To kolejne niepowodzenie korporacji w rozwijaniu klienta podcastów – wcześniej zamknięte zostało Google Listen i Google Play Music Podcasts. Tym razem powodem może być jednak nie mała liczba użytkowników, lecz pieniądze.
O ile przed trzema miesiącami wiadomo było, że Google Podcasty zostaną zamknięte, tak teraz wiemy już więcej o terminach i procedurach przeniesienia subskrypcji. Aplikacja oraz wersja przeglądarkowa przestaną działać już w kwietniu.
Google zamyka kolejną popularną aplikację. Setki milionów użytkowników czekają przenosinyPodcasty trafią na YouTube. Z reklamami
Google będzie zachęcać do migracji do kolejnej, czwartej już usługi, YouTube Podcasts. W odróżnieniu od poprzedniczki nie będzie to jednak pełnoprawna, samodzielna aplikacja. Korporacje chce, byśmy słuchali na jednej z podstron YouTube.
Warto zaznaczyć, że zmiana odbywa się w czasie, gdy YouTube zaczął skutecznie zwalczać blokowanie reklam, co trudno uznać za przypadkowe. Pozbawione reklam Google Podcasty trudniej było spieniężać, przez co korporacja zdecydowała przenieść medium do przepełnionego agresywnymi reklamami YouTube’a.
Migracja z Google Podcastów
Zgodnie z pierwotnymi zapowiedziami, Google udostępni funkcję zapewniającą ułatwioną migrację do innych usług. Nie należy jednak liczyć na nic rozbudowanego, a zautomatyzowana migracja będzie możliwa tylko na wybrane aplikacje.
Z Google Podcastów będzie można wyeksportować plik OPML, który może następnie załadować do niektórych aplikacji służących do słuchania podcastów, np. Pocket Casts, ale już nie do np. Spotify. Ponadto funkcja eksportu, z której na razie wciąż nie można skorzystać, będzie dostępna tylko do sierpnia 2024 r
