Kolejny podatek idzie znacząco w górę. Polacy zapłacą nawet o 16 procent więcej
Początek nowego roku kalendarzowego to nie tylko pozytywne zmiany w płacy minimalnej czy świadczeniach. W górę idą bowiem podatki lokalne, których wysokość ustala każdy samorząd z osobna. W przypadku jednego z nich, tylko dwa miasta nie wprowadziły podwyżki.
Kolejny podatek idzie znacząco w górę
Co roku minister finansów aktualizuje maksymalną kwotę podatku od nieruchomości . Jak przypomina portal eska.pl, wraz ze startem 2024 roku górny pułap opłaty od nieruchomości wzrósł do kwoty 1,15 zł/mkw dla budynków mieszkalnych, zaś za grunty trzeba zapłacić 0,71 zł/mkw zamiast 0,61 zł/mkw.
Za zmiany w stawkach podatku od nieruchomości odpowiadają samorządy , dla których jest to źródło dochodu. Ze słów eksperta portalu GetHome.pl Marka Wielgo dla serwisu eska.pl wynika, że pieniądze z tego podatku nie zasilają budżetu państwa.
Mieszkańcy zapłacą znacznie więcej. Kolejny podatek idzie w górę
Niestety, na tym kończą się dobre informacje. Prawie wszystkie większe miasta Polski podjęły decyzję o podniesieniu stawki podatku od nieruchomości do dozwolonego prawnie maksimum. Przykładowo, osoba mieszkająca w domu o powierzchni 50 mkw. przy maksymalnej stawce zapłaci 57,50 zł, zaś przy 100 mkw. będzie to oczywiście 115 zł .
Ilość miast wojewódzkich z maksymalną stawką podatku od nieruchomości w 2024 roku jest tak duża, że łatwiej jest wymienić miasta w których jej nie osiągnięto . Podatek będzie poniżej maksimum w Zielonej Górze, Toruniu i Gorzowie Wielkopolskim, zaś nie zmieni się w Opolu i Kielcach.
Rośnie stawka za garaż. Polacy nie będą zachwyceni
Po kieszeni dostaną również właściciele garaży na osiedlach. Maksymalna stawka podatku za miejsce wyniesie 11,17 zł/mkw . jeżeli nie przynależy do mieszkania - w przeciwnym wypadku jest on objęty stawką 1,15 zł/mkw.
Na przyszły rok zaplanowano z kolei wdrożenie zmian właśnie w kontekście garaży. Właściciele tych miejsc parkingowych, które nie są powiązane z mieszkaniami, będą mogli płacić znacznie niższą stawkę maksymalną.
źródło: eska.pl