Koniec z ogrzewaniem domów gazem i węglem? Decyzja UE zaskakuje

Zakaz kotłów na paliwa kopalne

13 marca Parlament Europejski zdecydował o nowelizacji dyrektywy budynkowej (EPBD) , a tym samym o zakazie kotłów na paliwa kopalne, m.in. gaz i węgiel. Od 2030 roku właściciele nie będą mogli instalować ich w nowych budynkach , na tym jednak nie koniec. Od 2040 r. kotły te będą musiały zostać całkowicie wycofane na terenie całej Unii Europejskiej. Właścicieli lokali czeka również przymusowa wymiana liczników .

Nie węgiel, nie gaz, więc co?

W związku z ograniczeniem, a w następnej kolejności całkowitym zakazem stosowania pieców na paliwa kopalne, nasuwa się pytanie: czym ogrzewać domy? Okazuje się, że Rada UE ma na to gotową odpowiedź. Nowa dyrektywa budynkowa dopuszcza bowiem stosowanie pieców na biomasę. Właściciele będą mogli więc stosować m.in. pellet, wytwarzany z odpadów drzewnych. Taka decyzja tłumaczona jest tym, że pellet ma być zrównoważonym źródłem energii .

Nie wszyscy jednak zgadzają się z tą oceną. Zdaniem ekologów spalanie drewna może być nawet jeszcze bardziej emisyjne od wykorzystywania gazu i węgla. Działanie to może również prowadzić do degradacji ekosystemów leśnych.

Wojciech Perek z Grupy Drewno Pozytywna Energia podkreśla jednak, że drewno jest surowcem odnawialnym, a drzewa spożytkowane na opał stanowią tylko niewielki procent wycinki lasów w ogóle.

Pellet sposobem na oszczędzanie

Palenie biomasą, zdaniem Unii, ma nie tylko być bardziej ekologicznym rozwiązaniem, ale również tańszą opcją dla właścicieli budynków. Ceny węgla i gazu idą bowiem w górę, a zarówno drewno jak i pellet mają być zwolnione z opłaty od emisji  (ETS2).

Jednocześnie portal money.pl przypomina, że wszystkie urządzenia powinny charakteryzować się najwyższymi parametrami . To kwestia nie tylko unijnych wymogów, ale również najlepsze rozwiązanie dla właścicieli — często piece niskiej jakości skutkowały zdecydowanymi podwyżkami ogrzewania.

źródło: money.pl