Koniec ze sprzedażą alkoholu w nocy. Kolejne duże miasto wprowadza prohibicję

Głosowanie w sprawie nocnej prohibicji w Krakowie

Za przyjęciem uchwały o nocnej prohibicji głosowało 32 radnych, nikt nie zgłosił sprzeciwu, pięć osób wstrzymało się od głosu, natomiast sześcioro było nieobecnych.

Ograniczenie dotyczy wszystkich punktów oferujących sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, a więc dotyczy ono sklepów monopolowych, supermarketów, sklepów, a także stacji benzynowych. W godzinach nocnych napoje alkoholowe będzie można kupić jedynie w lokalach gastronomicznych.

Wprowadzenie zakazu poprzedziła ankieta, w której mieszkańcy mogli się wypowiedzieć na ten temat., udział wzięło prawie 12 tys. osób.  Na wprowadzenie ograniczenia sprzedaży wskazało 54,77 proc. zapytanych osób, przeciw było 45,23 proc. badanych.

Możliwe korzyści

Zakaz sprzedaży ma obowiązywać od 1 lipca. Alkoholu nie będzie można kupić między północą a 5.30 rano.

Jak przekonywał wiceprezydent Krakowa Bogusław Kośmider, rozwiązanie to na pewno przyniesie efekty. Zwrócił uwagę, że kiedy w 2019 roku obowiązywał taki zakaz, znacząco spadła liczba interwencji w związku ze spożywaniem alkoholu w miejscach publicznych.

Nocna prohibicja w polskich miastach

W Krakowie pomysł wprowadzenia zakazu nocnej sprzedaży alkoholu pojawił się w 2018 roku, jednak nie został przyjęty. Według danych magistratu w Krakowie znajduje się między 200 a 300 sklepów całodobowych, w których można kupić napoje alkoholowe.

Ograniczenia w sprzedaży alkoholów nocą wprowadziły już m.in. Katowice, Poznań, Wrocław, Zakopane, Skawina.