Kultowa fabryka na skraju upadku. Wielu Polaków straci pracę
Legendarna polska fabryka wpadła w niemałe kłopoty. Okazuje się, że firma jest na skraju upadku i już niebawem wielu pracowników może pozostać bez pracy. Zakład działał w kraju aż od 160 lat. Przedstawiamy szczegóły.
Poważne problemy kultowej fabryki
Problemy Zakładu Porcelany Stołowej “Karolina” zaczęły się już w ubiegłym roku, a w listopadzie do sądu w Wałbrzychu wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości zakładu . Co jakiś czas informowano o kolejnych zwolnieniach, a pracownicy nie dostawali swoich wynagrodzeń na czas lub były one wypłacane w ratach. Pojawiły się też pogłoski o nieogrzewanych halach, a także o braku ciepłej wody. Warto wspomnieć, że na początku 2022 roku firma została przejęta przez HM Investment, właściciela Gerlach S.A.
Legendarna polska firma na skraju upadku
Co ciekawe, problemy fabryki zaczęły się tuż po tym, jak została ona przejęta przez nowego inwestora, choć jego prawdziwe intencje co do firmy są jedynie spekulacjami. Nie da się jednak nie zauważyć, że już dwa lata po tym, jak się pojawił, zakład niemal przestał istnieć . Jakiś czas temu w podobnej sytuacji znalazły się wałbrzyskie zakłady “Krzysztof”, które niestety nie poradziły sobie z wysokimi cenami nośników energii.
Zobacz także: Zamieszanie z cenami w Biedronce. Sieć przyznała się do błędu
Wielu Polaków zostanie bez pracy
Jeszcze w 2020 roku “Karolina” zatrudniała prawie pół tysiąca osób, a już pod koniec 2022 r. rozpoczęto zwalnianie pracowników i wówczas było ich już tylko 320. Rok 2023 przerósł fabrykę i ostatecznie doprowadził do jej upadłości. W związku z tym wiele osób pozostanie bez pracy, choć na stronie internetowej “Karoliny” można jeszcze przeglądać ofertę nowych kolekcji, w których znajdziemy talerze, filiżanki czy też salaterki.