Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Twój portfel > Oszustwo na kuriera. Chwila nieuwagi i można stracić wszystkie pieniądze
Stanisław Węgrowski
Stanisław Węgrowski 24.10.2019 02:00

Oszustwo na kuriera. Chwila nieuwagi i można stracić wszystkie pieniądze

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

Kurier może być fałszywy

Kurier może dostarczyć przesyłkę i to bardzo szybko. Często też dostosowuje się do potrzeb klienta. Można z nim ustalić czas i miejsce odbioru paczki. Niestety, oszuści biorą też na warsztat ten zawód i wykorzystują różne metody, by wyłudzić pieniądze.

W ostatnich latach oszuści stosują coraz więcej metod: “na wnuczka”, “na policjanta”, “na pracownika administracji”, “na sprzedawcę perfum”. To tylko niektóre z licznych metod oszustw. Coraz więcej jest oszustw w internecie. To właśnie cyberprzestrzeń jest wręcz wymarzonym miejscem do przekrętów. Wygląda na to, że teraz do ich “ulubionych” zawodów dołączy kurier. Ostatnio wysyłane są takie SMS-y, w której jest załączona prośba o wysłanie dodatkowych środków. Po otworzeniu linku zostajemy przekierowani do fałszywej bramki PayU - pod żadnym pozorem nie otwierajcie takich wiadomości.

Warto zachować czujność

Ofiarami oszustw padają najczęściej emeryci, jednak nie tylko oni są narażeni na przekręty.. Tak naprawdę każdy z nas jest narażony na utratę pieniędzy na rzecz oszustów, a Internet zdaje się być najlepszym miejscem dla krętaczy. Problemy mają banki oraz sklepy, a także instytucje państwowe, chociażby Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Oszuści podszywają się w mailach i wiadomościach SMS pod różne usługi, instytucje czy firmy i najczęściej ogłaszają w fałszywej wiadomości, że dana osoba coś wygrała bądź powinna uiścić jakąś opłatę na wskazany adres w wiadomości. Takie działania służą wyłudzeniu pieniędzy oraz przechwycenia naszych danych poufnych.

Należy uważać wiadomości zawierające załączniki z plikami, formularzami do wypełnienia - są to po prostu wirusy, złośliwe oprogramowanie, które można nas narazić na spore konsekwencje, takie jak utrata danych i pieniędzy, choćby po włamaniu do bankowości elektronicznej. Zawsze warto dokładnie sprawdzać adresy, z których wysyłane są wiadomości, gdyż mogą się one różnić dosłownie jedną literą, co jest trudne do wychwycenia. W przypadku wątpliwości, czy dana wiadomość jest autentyczna, najlepiej skonsultować to bezpośrednio z firmą lub instytucją, od której teoretycznie dostaliśmy wiadomość.