Lawina skarg na Telewizję Republika. Wicepremier mówi wprost o "cofnięciu koncesji"
Telewizja Republika ma poważne kłopoty? Stacja opublikowała materiał, przez który w ocenie ministra cyfryzacji mogło dojść do „naruszenia ustawy”. ”Mam co do tego pewność, że nikt o tym nie zapomni” - zapewniał Krzysztof Gawkowski.
Telewizja Republika opublikowała kontrowersyjny materiał
Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło ponad pięć tysięcy skarg dotyczących Telewizji Republika. Przyczyną są rzekome materiały szerzące nienawiść wobec WOŚP oraz jej założyciela, Jurka Owsiaka.
W czwartek prokuratura postawiła 71-letniemu mężczyźnie zarzut kierowania gróźb karalnych, związanych ze znieważeniem Owsiaka. Zeznał on, że po zobaczeniu materiału Telewizji Republika na temat Jerzego Owsiaka, poniosły go emocje, pod wpływem których zdecydował się zadzwonić do siedziby WOŚP .
Minister cyfryzacji skomentował materiał Telewizji Republika
Podczas połączenia 71-latek miał rozmawiać jedną z pracownic i kierować groźby pozbawienia życia wobec Jerzego Owsiaka, a także znieważać go. Jego zdaniem, w reportażu TV Republika, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy został przedstawiony w niekorzystnym świetle.
Do sprawy odniósł się minister cyfryzacji, Krzysztof Gawkowski . W rozmowie z TVN24 jasno podkreślał, że w Polsce nie ma miejsca na tolerowanie szeroko pojętej nienawiści.
Żadnej tolerancji dla ludzi, którzy to robią. Ale i konsekwencje powinny być mocne, a na pewno w przypadku Telewizji Republika - podkreślał Gawkowski
Minister poinformował, że ta sytuacja z pewnością nie przejdzie bez echa i będzie miała swoje konsekwencje. Wprost wspomniał o „cofnięciu koncesji” Telewizji Republika.
Zobacz też: Cezary Pazura z żoną zapraszają na wspólne wczasy w Dubaju. Cena? Aż szczęka opada
Minister cyfryzacji wprost o cofnięciu koncesji dla Telewizji Republika
Polityk przekazał, że sprawę gróźb kierowanych pod adresem Owsiaka "trzeba będzie rozliczyć". Minister ma pewność co do tego, że ta sprawa nie zostanie zapomniana. Podkreślał, że emisja materiału mogła naruszyć ustawę.
Takie zachowania wprost wskazują, że powinniśmy mówić o cofnięciu koncesji - mówił Gawkowski
W Polsce, koncesje na działanie stacji telewizyjnych i radiowych przyznawane są przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, która jako uprawniony organ może cofnąć koncesję.
To, czy zostanie odebrana koncesja to już Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji będzie o tym decydowała, a nie Krzysztof Gawkowski i czy to jakoś oddziałuje społecznie, a moim zdaniem to nagonka i namawianie do zabójstwa. Nikogo nie powinno się namawiać do zabójstwa nikogo – oceniła z kolei w Radiu Zet Anna-Maria Żukowska.
