Legendarny browar bankrutuje - jego renowacja pochłonęła 30 mln złotych
Sąd ogłosił upadłość szczycącego się ponad 160-letnią historią Browaru Kościerzyna. Był on wymieniany jako przykład niezwykle udanej rewitalizacji zabytkowej manufaktury, a na kompleks składały się nie tylko zakłady produkcyjne, fermentownia czy spichlerz, ale też hotel i restauracja. Jakie będą dalsze losy inwestycji?
Upadłość Browaru Kościerzyna
Sąd rejonowy Gdańsk-Północ obwieścił upadłość Browaru Kościerzyna z dniem 18 lipca br. Wierzyciele spółki z ograniczoną odpowiedzialnością mogą teraz zgłaszać się do syndyka w celu odzyskania pieniędzy.
Stary Browar w Kościerzynie to znacznie więcej niż zakład produkcyjny. Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że stanowił wizytówkę miasta . Na efektownie zrewitalizowaną inwestycję złożyło się także centrum handlowe, hotel, oferta gastronomiczna oraz centrum konferencyjne.
Koniec ponad 160-letniej historii?
Otwarcie browaru w obecnej formie nastąpiło w 2013 r., jednak jego historia sięga daleko. Założony został w 1856 r ., a po wojnie został podzielony na dwa zakłady produkcyjne: Kaszubską Wytwórnię Miodów Pitnych Przemysłu Terenowego oraz Państwową Hurtownię Piwa i Słodownię.
Zobacz: Makłowicz i Synowie na minusie. Wysoka sprzedaż, ale koszty jeszcze większe
Oba przedsiębiorstwa nie przetrwały terapii szokowej lat 90. i browar zakończył swoją działalność w 1998 r. W 2010 r. znalazł jednak inwestora, który po rewitalizacji wybudował w kompleksie nową warzelnię. Browar pod własną marką dostarczał na rynek różne gatunki piw rzemieślniczych, jak lager, pils, IPA czy pale ale.
Co dalej z browarem w Kościerzynie?
Inwestycja w rewitalizację i budowę nowej warzelni pochłonęła bagatela 30 mln zł . Właścicielem kompleksu jest Jarosław Ogórkiewicz, lokalny przedsiębiorca. Sąd wyznaczył syndyka , który będzie obsługiwał zadłużenie Starego Browaru Kościerzyna. Na razie nie ma informacji o dalszych losach i potencjalnych kupcach zrewitalizowanego kompleksu.