Braki leków w Polsce coraz poważniejsze. Aptekarze alarmują
Leki w Polsce już od kilku miesięcy znajdują się na alarmującym poziomie. W kwietniu na oficjalnej ministerialnej liście leków zagrożonych brakiem dostępności było 288 pozycji. Obecnie to już 324 różnych specyfików, których nie sposób jest dostać od ręki. Skąd jednak bierze się problem z brakiem leków? Money.pl podaje za Marcinem Piskorskim, prezesem zarządu Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET, że przyczyny takiego stanu rzeczy są trzy.
Pierwszy wynika z systemu refundacji, którego działanie doprowadziło do tego, że ceny polskich leków są jednymi z najniższych w Europie. Dlatego też grupy przestępcze za granicę wywożą całe ich transporty, by tam zbijać na lekach fortunę. Po drugie - w Polsce brakuje substancji czynnych do produkcji leków, a to oznacza kupowanie ich za granicą.
Niska marża na lekarstwa
Jak wskazuje Piskorski, wielu producentów kupuje obecnie w Chinach, a często jest tak, że największym zainteresowaniem cieszy się najtańszy producent. Oznacza to, że jeśli on ma problemy, problemy mają Polscy odbiorcy. Po trzecie, problem leży w ustawie refundacyjnej, która mówi o cięciu marży na leki refundowane dla aptek i hurtowni. Przez to nie opłaca się hurtowniom tak często dowozić leków do aptek.
Niska marża dla hurtowni powoduje, że dostarczają one leki nie tak często jak kiedyś. W dobrych czasach medykamenty dowożono nawet kilka razy dziennie. Teraz jest to raz dziennie w dużych miastach i np. raz w tygodniu w małych miejscowościach - podaje prezes PharmaNET.
Leki coraz trudniej dostępne
Zgodnie ze słowami Krzysztofa Góry, farmaceuty, coraz częściej zdarzają się sytuacje, że zmuszony jest odmawiać klientom wydania leku. Wynika to z faktu, że niektóre pozycje po prostu nie trafiają do aptek, a jeśli już się pojawiają, to bardzo rzadko. Problemy z dostępnością szczególnie dotyczą leków na schorzenia tarczycy, choroby serca czy cukrzycę.
Niestety często muszę mówić, że nie ma leku i ze względu na problemy z dostępnością w hurtowniach nie wiem, kiedy będzie. To trudna sytuacja. Nadal jest ogromny problem z Euthyroxem, pomimo zapewnień Ministra Zdrowia, że lek ten jest w hurtowniach i aptekach w wystarczających ilościach. Podobne permanentne braki dotyczą również leków stosowanych przy chorobie zakrzepowo-zatorowej, insuliny też są ostatnio trudno dostępne - powiedział dla Money.pl farmaceuta.