Niepokojące dane z Łodzi. Podejrzenie zakażenia u prawie pół tysiąca pracowników przedszkoli i żłobków

Łódź otwiera przedszkola i żłobki

Samorządy na własną rękę musiały zorganizować powrót placówek dla najmłodszych dzieci. Od poniedziałku 18 maja w Łodzi miały zostać otwarte przedszkola i żłobki. Przed planowanym otwarciem wszyscy pracownicy placówek zostali zbadani na obecność koronawirusa. To sprawiło, że nie wszystkie placówki mogły zostać otwarte.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska powiedziała, że decyzja o przebadaniu wszystkich pracowników żłobków i przedszkoli przed ich otwarciem była słuszna. - Dziwię się, jak można było podejmować decyzje o otwieraniu żłobków i przedszkoli bez przebadania ich pracowników. Nie wiem, ilu tragedii uniknęliśmy, bo to pokażą ostatecznie badania prowadzone przez sanepid - skomentowała Zdanowska, cytowana przez RMF FM.

Prawie pół tysiąca pracowników z podejrzeniem koronawirusa

W Łodzi zbadano w sumie 3337 pracowników żłobków i przedszkoli, z czego u 456 osób podejrzewa się zakażenie koronawirusem. To niecałe 14 procent. W trakcie testów u tych pracowników wykryto przeciwciała koronawirusa, a to oznacza, że mogli mieć styczność z chorym lub są obecnie zakażeni. Aktualnie sanepid kieruje ich na bardziej szczegółowe testy genetyczne.

Prezydent Łodzi przekazała, że wśród pracowników żłobków dodatni albo niepewny wynik testu stwierdzono u 132 osób na 556 przebadanych. Z tego powodu w poniedziałek otwarto zaledwie jeden żłobek, zamiast 28, jak planowano. W pozostałych żłobkach przynajmniej jedna osoba miała wynik pozytywny lub wątpliwy.

Kiedy Łódź będzie mogła otworzyć wszystkie żłobki i przedszkola?

W Łodzi znajduje się 146 przedszkoli, ale w poniedziałek uruchomiono tylko 31 z nich. Przeprowadzone badania wykazały podejrzenie infekcji u 324 pracowników na 2781 przebadanych. Kiedy zostaną otwarte pozostałe placówki?

- Dopiero w chwili, kiedy wszyscy pracownicy będą mieli wynik negatywny, będziemy uruchamiali kolejne żłobki i przedszkola. Podjęliśmy bowiem decyzję, że nawet w przypadku jednej osoby z podejrzeniem zakażenia z danej placówki do chwili otrzymania negatywnego wyniki badania genetycznego, nie dopuścimy tych osób do pracy z dziećmi i otwarcia przedszkola lub żłobka - tłumaczyła prezydent Łodzi, cytowana przez RMF FM.

Po dostosowaniu placówek do nowych wytycznych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Łódź zorganizowała do poniedziałku ok. 850 miejsc dla dzieci w żłobkach i blisko 3 tys. miejsc w przedszkolach.