Lotnicze giganty powracają. Były odstawione od początku pandemii
Lufthansa przywraca do służby największe samoloty pasażerskie na świecie, Airbusy A380. Były odstawione na lotniskach od początku pandemii koronawirusa - czyli przez 3 lata.
Wielki powrót gigantów
Wybuch pandemii koronawirusa spowodował gwałtowny spadek popytu pasażerów na trasach międzykontynentalnych . Spowodowało to konieczność skierowania samolotów szerokokadłubowych, tzw. jumbo jetów, do odstawienia na lotniskach.
Jak podaje portal Interia.pl, “odstawka” w przypadku Airbusów A380 Lufthansy trwała 3 lata . Teraz niemiecka linia lotnicza rozpoczęła przywracanie największych samolotów w swojej flocie do służby.
Przychód jedynie z całkowitego wypełnienia
Pierwszy lot A380 Lufthansy po przywróceniu do służby miał miejsce 1 czerwca. Jumbo jet obsłużył trasę z Monachium do Bostonu - jak wynika z informacji Interii, ten typ będzie latał na tej trasie do końca lata.
Kolejną trasą, którą od 4 lipca mają obsługiwać przywrócone do służby A380, jest połączenie Monachium - Nowy Jork . Na jesieni z kolei, jak podaje cytowane przez Interię Deutsche Welle, mają wrócić trasy do Bangkoku i Los Angeles .
Koszty również spore
Przywracanie samolotów do służby odbywa się bardzo ostrożnie - Airbusy A380 są opłacalne jedynie wtedy, gdy wszystkie miejsca na pokładzie są zajęte . Jak wynika z danych Interii, ostrożność przy wysyłaniu Airbusów A380 na trasy przez Lufthansę jest tym większa ze względu na koszty przywrócenia samolotów do służby.
Sam przewoźnik nie ujawnił, ile kosztowało przywrócenie jumbo jetów do służby. Szacunki podawane przez Interię mówią jednak o kosztach sięgających milionów euro .