Mandaty za parkowanie pod sklepami zasypują klientów. W ten sposób unikniesz kary
Zakupy w Biedronce lub Lidlu zakończyły się niemiłą niespodzianką? W ostatnim czasie coraz więcej klientów dostaje mandat za parkowanie pod sklepem. Wiele osób nie wie jednak, że istnieje prosta metoda, która pozwoli nam na uniknięcie wysokiej kary. Co zrobić, by nie musieć płacić mandatu?
Kara za zakupy w Lidlu i Biedronce? Jest na to sposób
W ostatnim czasie coraz więcej klientów popularnych dyskontów, takich jak Biedronka czy Lidl, po powrocie z zakupów znajduje mandat za parkowanie . Problem dotyczy także mniejszych sklepów, a wina często nie leży po stronie kierowcy.
Podobnie jak w przypadku innych kar za parkowanie, o których pisaliśmy niedawno w naszym serwisie, również tutaj
sytuacja bywa absurdalna
. Powodem najczęściej jest bowiem
niewystarczające oznakowanie płatnego parkingu
— takie wytłumaczenie może jednak nie wystarczyć. A jednak, anulowanie mandatu jest jak najbardziej możliwe i, w większości przypadków, bardzo proste.
Kierowcy powinni się jednak pospieszyć
, na działanie mają tylko kilka dni.
Nawet 200 zł kary za ”darmowy” parking
Wjechanie na teren parkingu jest równoznaczne z akceptacją regulaminu. Czy jednak ktoś rzeczywiście te regulaminy czyta, przed zaparkowaniem samochodu? Zwykle czerwona lampka zapala się w naszej głowie dopiero na widok wezwania do zapłaty. Przecież parking dla klientów miał być darmowy!
Jeśli znajdziemy się w takiej sytuacji, naszą
pierwszą reakcją powinien być kontakt z zarządcą parkingu
, telefoniczny lub mailowy. Dane kontaktowe z pewnością znajdziemy w regulaminie. To właśnie zarządca parkingu powinien anulować
mandat
, jeśli tylko udowodnimy, że w tym czasie byliśmy na zakupach. Kontakt z zarządcą pozwoli nam również upewnić się, że wezwanie do zapłaty nie jest formą oszustwa. Warto jednak pamiętać, że
na wyjaśnienie sprawy i przedstawienie dowodów mamy tylko dwa tygodnie
.
Co zrobić, gdy zarządca parkingu odmówił anulowania kary?
Chociaż w większości przypadków do uniknięcia mandatu wystarczy paragon, zdarza się, że zarządca mimo to będzie od nas oczekiwać opłacenia kary. Wówczas powinniśmy zgłosić sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).
Istnieje jednak jeszcze jeden, prostszy sposób na uniknięcie mandatów za parkowanie. Przed zostawieniem samochodu warto przede wszystkim przeczytać regulamin i zapoznać się z oznaczeniami parkingu. Nawet jeśli ten jest darmowy dla klientów
, za szybą warto umieścić bilet parkingowy
— oszczędzi nam to komplikacji w niedalekiej przyszłości. Powinniśmy również pamiętać, by zachować paragon — bez dowodu zakupu trudno nam będzie
”wykręcić się” od zapłacenia kary
.