Masz to na swojej działce? Możesz dostać wysoki mandat lub trafić do aresztu
Działkowcy powinni mieć się na baczności. Jeżeli nie będą przestrzegać jednego z przepisów, narażają się na potężny mandat, a nawet na karę aresztu. Lepiej zapoznać się z obowiązującymi regulacjami, by uniknąć przykrych konsekwencji. O co dokładnie chodzi? Wyjaśniamy.
Działkowcy powinni mieć się na baczności
Korzystanie z Rodzinnych Ogródków Działkowych ma wiele zalet, ale wiąże się również z koniecznością przestrzegania kilku kluczowych zasad. W 2017 roku wprowadzono nową ustawę dotyczącą prawa wodnego na użytkowanie, która ma ogromny wpływ na działkowców.
Wszyscy użytkownicy działek powinni dokładnie zapoznać się z obowiązującymi regulacjami. Jeśli popełnią błąd i nie zastosują się do przepisów, czekają ich poważne konsekwencje. Czego dokładnie dotyczy wyżej wspomniana ustawa?
Zobacz także: W Biedronce już się zaczęło. Promocje za mniej niż pół ceny, zostało niewiele czasu
Masz to na swojej działce? Uważaj, możesz narazić się na poważne kłopoty
Ustawa wprowadzona w 2017 roku reguluje między innymi korzystanie z tzw. abisynek, czyli ręcznych ujęć wody zlokalizowanych na terenie działek. Wcześniej działkowcy mogli swobodnie z nich korzystać, a od 2017 roku potrzebują do tego specjalnego pozwolenia. W przeciwnym wypadku używanie abisynek jest nielegalne.
Nowa ustawa jasno wskazuje, że pozwolenie nie jest potrzebne tylko w jednym przypadku. Pobór wody z abisynek jest legalny, jeśli nie przekracza 5 metrów sześciennych na dobę. Taka zasada dotyczy jednak tylko i wyłącznie osób, które są prawnymi właścicielami działek , na których znajduje się abisynka.
Potężne kary dla działkowców. W grę wchodzi nawet areszt
Osoby korzystające z działek, które nie są ich właścicielami powinny mieć się na baczności. Używając abisynki działkowcy narażają się na poważne problemy. Jest to wykroczenie, więc grożą im mandaty w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych lub nawet kara aresztu.
Polski Związek Działkowców przekonuje do zmiany tych przepisów tak, by działkowcy nie musieli ubiegać się o specjalne pozwolenia i mogli swobodnie korzystać z abisynek zlokalizowanych na terenie ogródków działkowych.