Miliarder chce zdobyć prywatne dane Polaków. W zamian oferuje im kawę
Niemal z dnia na dzień Sam Altman stał się jednym z najważniejszych ludzi w IT. Produkt jego firmy - ChatGPT, to nie jedyne przedsięwzięcie, jakim zajmuje się 39-latek. Równolegle tworzy sprzęt i oprogramowanie służące do potwierdzania tożsamości pod zbiorczą marką World. W Polsce właśnie rozpoczęto wdrożenia. Miliarder kusi Polaków, żeby dołączyli do jego przedsięwzięcia. W zamian oferuje kawę lub vouchery na zakupy. Sam zyska coś znacznie cenniejszego.
Sieć World - najnowsze dziecko Sama Altmana, twórcy ChatGPT
Firma Sama Altmana , Tools for Humanity, która odpowiada za sieć World i urządzenia Orb służącego do skanowania tęczówek liczy na to, że Polska to dobry rynek dla pierwszych dużych wdrożeń. Serwis xyz.pl rozmawiał z Karolem Chilimoniukiem, przedstawicielem spółki nad Wisłą.
Orb to po prostu efektowny skaner tęczówek , który służy do biometrycznego weryfikowania tożsamości członków sieci i - co najważniejsze - potwierdzania jej, by wiadomo było, że mamy do czynienia z człowiekiem, a nie botem czy sztuczną inteligencją. Kula Orb działa już w Krakowie , kolejne trzy lada moment pojawią się w Warszawie. Chilmoniuk deklaruje, że do końca roku dostępnych będzie kilkadziesiąt "orbów". Można mówić o odpowiedniku mechanizmów CAPTCHA znanych ze stron internetowych. Z dodatkowymi komplikacjami, jak konieczność przetwarzania danych biometrycznych, danych osobowych, osobnym urządzeniem i siecią dystrybucyjną World.
Wszystko to stanowi powierzchnie do ataku i nadużyć, do czego nie dochodzi w przypadku kolejnych iteracji CAPTCHA. Wszystko to stanowi też model biznesowy. Postępowanie wyjaśniające wobec nowej inicjatywy Altmana toczy się już w Portugalii i Hiszpanii . Hong Kong nakazał całkowicie wstrzymać działalność sieci na swoim terytorium. Władze dostrzegły ryzyko naruszeń prywatności obywateli.
Sam Altman wynajduje na nowo systemy cyfrowego potwierdzania tożsamości
W praktyce po stronie użytkownika pozostaje skorzystanie z urządzenia, by dostarczyć wzór tęczówki, przekazując dane, a potem - w jakimś innym orbie znajdującym się w miejscu, gdzie wymagane może być potwierdzenie tożsamości - dokonać weryfikacji. A dokładniej - dać biometryczny dowód na to, że nie jesteśmy sztuczną inteligencją . Przy kilkudziesięciu punktach i zerowym umocowaniu prawnym zastosowania są więc ograniczone, choć znalazło się już blisko 1,5 tys. zarejestrowanych użytkowników.
Samowi Altmanowi zależy rzecz jasna na naszych danych, które następnie będzie mógł spieniężać , oferując w zamian usługę, którą można zastąpić dzięki CAPTCHA lub rodzimym narzędziom - mObywatelem, Profilem Zaufanym czy, jeśli ktoś koniecznie chce już stosować biometrię - dzięki usługom polskiego startupu PayEye . Tools for Humanity zachęca nawet do skorzystania z orbów (tj. przekazania danych), oferując w zamian "darmową kawę za rejestrację w wybranych kawiarniach lub vouchery na usługi platform takich jak Glovo".
Czym zajmuje się nowy startup Sama Altmana?
World (wcześniej Worldcoin), którego częścią są orby, to połączenie tokenu kryptograficznego, usługi potwierdzania tożsamości (porównywalnej z naszym Profilem Zaufanym, ale biometrycznej i na blockchainie) i ambicji zapewnienia społeczeństwu narzędzi do obsługi bezwarunkowego dochodu gwarantowanego . Ten ostatni element wypada aktualnie głównie jako zabieg marketingowy mający nadać przedsięwzięciu futurystyczno-magiczną aurę.