Miliony mandatów za to jedno wykroczenie. Polscy kierowcy popełniają je notorycznie

Bezpieczeństwo na drogach w 2024 roku

Od dekad na każdym kroku słyszymy apele o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach, niezależnie od tego, czy zasiadamy za kierownicą, czy jesteśmy pieszymi . Liczne kampanie społeczne alarmują, aby stosować się do obowiązujących przepisów, które mają na celu zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Przykładowo uruchomiona jeszcze w 2005 roku inicjatywa „Ostatni wyskok bez pasów” przeprowadzona przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego miała uwrażliwiać na korzystanie z pasów bezpieczeństwa , statystyki wskazują na wzrost świadomości w tym zakresie o 10 proc. wśród młodych podróżujących i o 32 proc. wśród pasażerów na tylnych siedzeniach .

W kolejnych latach pojawiały się kolejne projekty, które zwracały uwagę między innymi na odpowiednie zachowanie kierowców w okolicach przejazdów kolejowych , a także uwrażliwiały pieszych i rowerzystów na niebezpieczeństwa czyhające na jezdni.

Choć mnogość podobnych projektów może sprawiać wrażenie, że dzisiejsi kierowcy z pewnością mają olbrzymią świadomość o odpowiedzialności, która ciąży na nich podczas jazdy samochodem , to statystyki występowania wypadków drogowych wciąż wołają o pomstę do nieba. Dane jasno wskazują, że w 2024 roku policja odnotowała 21528 wypadków drogowych, w których rannych zostało 24825 osób . Liczby te stanowią wzrost o odpowiednio 2,8 i 2,9 proc. w porównaniu do 2023 roku. W minionym roku w Polsce doszło również do większej liczby kolizji, w tym przypadku więcej o nawet 6,2 proc . Symbolicznie, bo zaledwie o 0,5 proc. zmniejszyła się liczba ofiar śmiertelnych.

Właśnie pojawiły się informacje o liczbie mandatów wystawionych kierowcom w 2024 roku, wyszczególniono również najczęściej popełniane przez nich wykroczenia . Tych przepisów praca Polacy notorycznie nie przestrzegają.

Porażająca liczba mandatów dla kierowców

Kierowcy w Polsce muszą się liczyć z surowymi karami za swoje przewinienia dokonane podczas prowadzenia pojazdów. Chodzi nie tylko o mandaty, które mogą osiągać niebotyczne kwoty, ale również o przyznawane punkty karne , których odpowiednia liczba może pozbawić kierującego prawa do poruszania się samochodem. Dzieje się tak po przekroczeniu dwudziestu punktów karnych przez kierowcę z maksymalnie rocznym stażem lub dwudziestu czterech punktów w przypadku osoby, która jeździ dłużej.

Według obecnie panujących przepisów za jedno wykroczenie można uzyskać nawet 15 punktów karnych, co oznacza, że w niektórych przypadkach wystarczy nawet wyłącznie dwukrotne złamanie przepisów , aby pożegnać się z prawem jazdy. Uzyskane punkty kasują się po dwunastu miesiącach od opłacenia otrzymanego równocześnie mandatu.

Tych z kolei policja wystawiła w minionym roku bardzo wiele. Według danych podanych przez Komendę Główną Policji w ciągu całego roku 2024 funkcjonariusze dokonali ponad 7,5 miliona kontroli drogowych , podczas których wystawiono łącznie 3 mln 788 tys. 773 mandaty . Ministerstwo Finansów poinformowało zaś, że ich łączna kwota wyniosła 1 mld 285 mln 890 tys. złotych. Porównując z rokiem poprzednim, dostrzega się spadek, jednak niewielki — wówczas było to 3 mln 871 tys. 965 mandatów na kwotę 1 mld 286 tys. 820 zł .

Z kolejnych informacji dowiedzieliśmy się, jakie konkretnie kierowcy popełniali wykroczenia i jak zostali za nie ukarani . Jeden z przepisów jest wyjątkowo często łamany przez Polaków, co dokładnie widać w danych przekazanych przez policję.

Zobacz: Rząd szykuje prawdziwą rewolucję w urzędach. Polacy zbyt długo na to czekali

To najczęstsze wykroczenie popełniane przez kierowców

Dane statystyczne policji dotyczące popełnianych przez kierowców wykroczeń oraz nakładanych za nie mandaty, potrafią być porażające . Tak jest i tym razem. Dowiadujemy się między innymi, że jednym z najrzadziej łamanych przepisów jest ten dotyczący niestosownie się do sygnałów świetlnych - 30 tysięcy 11 mandatów, korzystanie z telefonu w czasie jazdy - 31 tysięcy 550 mandatów, a także nieprawidłowe wyprzedzanie - 34 tysiące 896 mandatów.

Nieco częściej Polacy nie decydują się na ustąpienie pierwszeństwa innemu pojazdowi — tutaj funkcjonariusze wystawili 45 tysiące 230 mandatów , jak również nieprawidłowo zmieniają pas lub kierunek ruchu — 55 tysięcy 979 wykroczeń.

Dalej na liście znajdzie się również:

• jazda bez świateł (95 tys. 579),
• niesprawność świateł (138 tys. 627),
• nieprawidłowe zatrzymanie lub postój pojazdu (148 tys. 690),
• niekorzystanie przez kierowców z pasów bezpieczeństwa (154 tys. 746).

Jest jednak jeden niechlubny lider tego rankingu najczęściej popełnianych przez Polaków wykroczeń drogowych. Chodzi o przekroczenie dozwolonej prędkości , którą odnotowano w 2024 roku aż 2,42 miliona razy, a także przekroczenie prędkości w rejonie przejścia dla pieszych - 1,5 mln. Co istotne, jest to znacząco ponad połowa wystawionych mandatów. Przypomnijmy, że aktualny taryfikator za to wykroczenie na podstawie aktualnego rozporządzenia premiera prezentuje się następująco:

• Do 10 km/h: 50 zł
• Od 11 do 15 km/h: 100 zł
• Od 16 do 20 km/h: 200 zł
• Od 21 do 25 km/h: 300 zł
• Od 26 do 30 km/h: 400 zł
• Od 31 do 40 km/h: 800 zł
• Od 41 do 50 km/h: 1000 zł
• Od 51 do 60 km/h: 1500 zł
• Od 61 do 70 km/h: 2000 zł
• Od 71 km/h i więcej: 2500 zł

W przypadku recydywy zaś:

• Od 31 do 40 km/h - recydywa 1600 zł
• Od 41 do 50 km/h - 2000 zł
• Od 51 do 60 km/h - 3000 zł
• Od 61 do 70 km/h - 4000 zł
• Od 71 km/h i więcej - 5000 zł.