Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Minister zapowiedział koniec drożyzny. Padł konkretny termin
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 11.02.2025 10:25

Minister zapowiedział koniec drożyzny. Padł konkretny termin

zakupy
Fot. Jakub Kaminski/East News

Wczoraj premier spróbował zadać kłam twierdzeniom, że jest on politykiem pozbawionym wizji rozwoju Polski. W przedstawieniu planu inwestycyjnego na 2025 r. i projektu deregulacji wtórował mu minister finansów Andrzej Domański, który właśnie dał odpowiedź na pytanie, które od wielu miesięcy nurtuje miliony Polaków.

"Polska. Rok Przełomu" – minister finansów w cieniu Tuska i Brzoski

Nie słabną echa wczorajszej konferencji "Polska. Rok Przełomu", podczas której Donald Tusk zapowiedział zainwestowanie od 650 do 750 mld zł w bezpieczeństwo, energetykę i infrastrukturę. Ponadto dzięki rekomendacjom sporządzonym pod kierownictwem Rafała Brzoski ma dojść do deregulacji.

Już po konferencji nieliczne szczegóły przedstawiał w mediach Andrzej Domański. Nie otrzymaliśmy co prawda konkretów, ws. zmian w podatku Belki, niemniej padła ważna zapowiedź dotycząca każdej osoby żyjącej w Polsce – prognoza ws. inflacji.

EN_01644340_0228.jpg
Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Ola Nowak, Olivia Drost, Kamil Bolek, Wojtek Kardyś
Chcesz zostać influencerem w 2025? Ola Nowak, Olivia Drost i Kamil Bolek podpowiadają, czego oczekują odbiorcy
Gwałtowny zwrot ws. upadłości Cinkciarz.pl. Mamy stanowisko zarządu spółki Donald Tusk sprawdzi w Polsce pomysł Trumpa. Rafał Brzoska stanie na czele polityków

Większy wzrost i wpływy do budżetu – Domański chwali wyniki i prognozuje

Na antenie stacji Polsat News minister nakreślił wizję kondycji polskiej gospodarki i finansów, która jest na tyle dobra, by możliwe był ograniczenie wpływów podatkowych do budżetu państwa. Więcej ma pozostać w kieszeni przedsiębiorców, co ma stymulować rozwój.

Balansować mniejsze wpływy ma pobór VAT – według danych resortu nie ma aktualnie zagregowanych informacji o istnieniu luki vatowskiej. Zwiększyła się też dynamika wzrostu (do 3,9 proc. rdr).

Według Domańskiego wszystkie te czynniki mają sprawić, że lada moment drożyzna przejdzie do historii. Kiedy można się tego spodziewać?

Screenshot 2025-02-11 09.01.45.png
Inflacja w Polsce 2021-2024 (CPI). Dane: GUS.

Minister finansów wskazał, kiedy zacznie słabnąć inflacja

Prognozy ministerstwa finansów i Nardowego Banku Polskiego są wg ministra zgodne – inflacja w Polsce osiągnie swój szczyt w I kwartale br. Czy to oznacza, że już za nieco ponad półtora miesiąca ceny zaczną stopniowo spadać, a miliony Polaków będą mogły odetchnąć po miesiącach drożyzny?

Minister Domański zaznaczył, że inflacja będzie słabnąć "stopniowo". Nie należy się więc spodziewać znaczącego spadku cen z dnia na dzień, lecz procesu powolnego, rozłożonego w czasie. Nie należy też mylić spadku inflacji (zmniejszenia wzrostu cen) z tym, że produkty zaczną tanieć.

Jeśli jednak prognozy się potwierdzą, poziom wzrostu cen, jaki mamy teraz, i jaki będzie nam towarzyszył w ciągu jeszcze tylko 50 dni, przejdzie do historii.

Szef resortu zapewnił podczas rozmowy o doskonałej kondycji polskiej gospodarki, która po korekcie parytetu siły nabywczego ma w przyszłym roku wyprzedzić pod względem PKB per capita Japonię. Doskonałe wyniki mamy także osiągać na tle innych państw europejskich.

Dziś Polska ma być 6. gospodarką Unii Europejskiej, a po korekcie parytetu siły nabywczej – 5. Minister nie wspomniał przy tym, że według danych Eurostatu mamy także 5. najniższe zarobki w UE. Mniej niż Polacy zarabiają tylko Rumuni, Grecy, Węgrzy i Bułgarzy.

Dobrą wiadomością jest jednak, że choć Polacy nie czują w kieszeniach tego, jak silną mają gospodarkę, to przynajmniej najpóźniej za 50 dni zacznie spadać inflacja.